Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 marca 2021 r.
18:00

Większa świadomość kierowców i pieszych, bezpieczniej na drogach. "Zryw do prędkości jest dosyć spory"

(fot. Archiwum)

W 2020 roku na drogach naszego województwa doszło do 937 wypadków. Zginęło 155 osób, a 955 zostało rannych. Jak pokazują policyjne statystyki, to wyraźnie mniej niż rok wcześniej. Jednak instruktorzy jazdy przestrzegają, że takie suche liczby mogą być mylące.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Z policyjnego raportu „Stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie województwa lubelskiego w 2020 roku” wynika, że liczba wypadków drogowych w porównaniu do 2019 roku spadła o 192. Identycznie jest w przypadku liczby kolizji (o 3 725), ofiar (o 15) czy rannych (o 262).

– Związane jest to z tym, że w 2020 roku mieliśmy pandemię. Liczba wypadków i kolizji spadła, ponieważ jeździło dużo mniej motocyklistów, ograniczone były różnego rodzaju wyjazdy poprzez obostrzenia w turystyce. Praktycznie nie odbywały się duże zloty i spotkania motocyklowe. To bardzo dobrze było widać na naszych szkoleniach – w 2019 roku przeszkoliliśmy ponad 900 motocyklistów, a rok później 720. Sezon zaczęliśmy dużo później, bo tak naprawdę dopiero w czerwcu – mówi Artur Lis, instruktor jazdy w Motocyklowym Klubie Sportowym Moto-Sekcja.

Jakub Jankowski, instruktor Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy WORD w Lublinie, również wskazuje pandemię i związane z nią obostrzenia jako główną przyczynę spadku liczby zdarzeń drogowych w 2020 roku. – Każda statystyka, która pokazuje, że jest mniej wypadków czy mniej śmiertelności też powinna cieszyć. Można się tutaj doszukiwać drugiego dna i przyczyn w tym wszystkim, ale w tym przypadku zawsze jest lepiej, kiedy jest mniej.

Tragiczne wypadki

Jednym z najtragiczniejszych wypadków w naszym regionie w ubiegłym roku był ten z Opatkowic (pow. puławski). W nocy z 11 na 12 listopada auto, którym podróżowało troje młodych ludzi w wieku 15, 18 i 19 lat, wypadło z drogi, dachowało, a następnie wpadło do zbiornika wodnego w pobliżu wału wiślanego. Służby wyciągnęły samochód z wody, razem z uwięzionymi wewnątrz nastolatkami. Na ratunek było już jednak za późno. Po kilkudziesięciu minutach lekarz stwierdził zgon całej trójki.

Po tym śmiertelnym wypadku puławska policja wnioskowała do władz gminy Puławy o zmiany w oznakowaniu i zabezpieczenie feralnego odcinka drogi.

Dwie osoby zginęły 18 października w miejscowości Borzechów-Kolonia (pow. lubelski). 45-letni kierowca zjechał nagle z drogi, a pojazd, którym podróżował razem z 15-letnim pasażerem, uderzył w drzewo. Obaj zginęli na miejscu.

Dużo szczęścia mieli za to kierowcy, którzy 17 stycznia jechali drogą krajową nr 82. Podróżni nie poradzili sobie ze śliską nawierzchnią. W miejscowości Kołacze (pow. włodawski) w karambolu zderzyło się ze sobą aż siedem samochodów. Na szczęście nikt nie został ranny, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Niebezpieczna prędkość

Jako główną przyczynę wypadków spowodowanych przez kierowców policja wskazuje niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Takich zdarzeń było w ubiegłym roku 230.

– Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się na drogach. Nie dotyczy to wyłącznie Lublina, dobrze widać to chociażby w Warszawie. Przykładowo, jest ograniczenie do 50 km/h i pojawia się pytanie, czy kierowcy z taką właśnie prędkością podróżują. Była przygotowana taka statystyka, że średnia wyliczona prędkość poruszania się w terenie zabudowanym wychodzi w granicach 70 km/h. Czyli o 20 km/h więcej, niż pozwalają na to przepisy – zauważa Jakub Jankowski. I dodaje: – Kiedy do naszego ośrodka na szkolenia przyjeżdżają klienci, to widać, że ten zryw do prędkości jest dosyć spory.

Sama prędkość to jedno, ale ważna jest jeszcze świadomość wpływu tej prędkości na możliwość mojej reakcji na drodze.

W większości kierowcy nie mają pojęcia, że jadąc te 5, 10 czy 15 km/h więcej, w sytuacji krytycznej nie będą w stanie się zatrzymać przed przeszkodą, przed przejściem czy uniknąć jakiegoś zagrożenia.

Młodzi i niedoświadczeni

Policjanci wyszczególnili jedną grupę wiekową wśród kierowców: osoby w wieku 18-24 lata. Jak czytamy, tacy podróżni spowodowali 163 wypadki, w których zginęły 34 osoby, a 198 odniosło obrażenia. Młodzi kierowcy mają słabość do zbyt dużej prędkości – to była główna przyczyna wypadków z ich udziałem.

– Problem jest taki, że u nas nie ma profilaktyki motoryzacyjnej, co odbija się na szkoleniu, szczególnie młodych ludzi – wyjaśnia Artur Lis. Wskazuje, że przyszli kierowcy zbyt mało czasu spędzają na nauce w szkołach jazdy. – Zdecydowanie jest za mało godzin praktycznych na kursach na kategorie samochodowe i motocyklowe. Na placu kandydat na kierowcę samochodu ma dwa proste ćwiczenia: łuk do przodu i łuk do tyłu. Pozostałą część szkolenia spędza w większości na jeździe po mieście. Ma 30 godzin jazdy praktycznej do wykorzystania. Jeśli chodzi o kategorie samochodowe, jest więcej godzin praktycznych niż na kategorie motocyklowe, ale moim zdaniem jest to zdecydowanie za mało, żeby nauczyć jeździć i przygotować kursanta do bezpiecznego poruszania się w warunkach drogowych. U motocyklistów jest jeszcze trudniej, ponieważ mają do opanowania siedem dosyć trudnych zadań egzaminacyjnych i dodatkowo jazdę po mieście. Na to wszystko jest tylko 20 godzin. Jest to niedopatrzenie ustawodawcy w tym temacie i według mnie, powinno to być skorygowane jak najszybciej. Mówi się oczywiście o minimalnej liczbie godzin dla obu kategorii, ale to nie tak powinno wyglądać. To zdecydowanie za mało – podkreśla.

Nauka jazdy

Zdaniem Artura Lisa, duża część szkół nauki jazdy stawia przede wszystkim na zdawalność egzaminów. Co to oznacza? Jak tłumaczy, przygotowują one kandydatów do zdobycia prawa jazdy, a nie do sprawnego poruszania się po drogach.

Z takim stwierdzeniem nie zgadza się z kolei Jakub Jankowski. – Szkoły jazdy przysyłają do nas swoich instruktorów. To jest duża odmiana na przestrzeni chociażby ostatnich dwóch lat. Teraz szkoły jazdy inwestują w tych instruktorów, którzy prowadzą zajęcia. Co za tym idzie, wiedza tych ludzi, którzy są szkoleni też się zmienia. Tak jak jeszcze parę lat temu przychodzili niektórzy kierowcy i faktycznie mieli problemy z podstawowymi elementami, typu zatrzymanie czy manewrowanie samochodem, tak teraz to się bardzo mocno zmieniło. Z perspektywy naszego ośrodka widzę duży progres – podkreśla Jakub Jankowski.

Piesi uprzywilejowani

Jak pokazują policyjne statystyki, w 2020 roku odnotowano 227 wypadków na skutek najechania na pieszych. Nieznacznie, bo o 2.5 punktu procentowego (z 22.4 proc. do 24.9 proc.) zwiększył się także udział pieszych w wypadkach. Najwięcej zdarzeń z winy tej grupy powstało na skutek nieostrożnego wejścia na jezdnię przed jadącym pojazdem (41).

W styczniu tego roku Sejm przegłosował nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym, która wprowadza dwie istotne zmiany dotyczące właśnie pieszych. Po pierwsze, kierowcy będą musieli zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa osobom wchodzącym na przejście dla pieszych. Po drugie, w trakcie przechodzenia przez „zebrę” piesi nie będą mogli korzystać z telefonów komórkowych czy innych urządzeń elektronicznych rozpraszających uwagę. Nowe przepisy wejdą w życie 1 czerwca tego roku.

– Tu jest sytuacja dwustronna: zarówno ze strony pieszych, jak i ze strony kierowców samochodów – tłumaczy Artur Lis. – Uważam, że te przepisy dotyczące pieszych, które były do tej pory, są w zupełności wystarczające. Problem polega na ich przestrzeganiu, gdyż jedna i druga strona zbyt często do tych przepisów się nie stosuje. Czasami piesi wchodzą na przejście, mimo że widzą 20 metrów dalej nadjeżdżający pojazd. Z kolei czasami kierowca jedzie po prostu za szybko i nie zdąży wyhamować.

Instruktor Moto-Sekcji mówi, że świadomość pieszych o zagrożeniach w ruchu drogowym powinna być większa. – Bardzo dużo ludzi, szczególnie młodych, wchodzi na przejście z kapturem narzuconym na głowę, ze słuchawkami w uszach i telefonem przed sobą. Tak naprawdę nie patrzą, kiedy wchodzą i nie sprawdzają, czy coś nadjeżdża. Obawiam się, że w pierwszej fazie wprowadzenia nowego przepisu, że „pieszemu wszystko wolno” może się okazać, że liczba wypadków z udziałem pieszych będzie o wiele większa. I tak wracamy do punktu wyjścia, czyli braku profilaktyki motoryzacyjnej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych w naszym kraju.

– Problem jest taki, że u nas nie ma profilaktyki motoryzacyjnej, co odbija się na szkoleniu, szczególnie młodych ludzi – wyjaśnia Artur Lis, instruktor jazdy w Motocyklowym Klubie Sportowym Moto-Sekcja. (fot. Moto-Sekcja)

Trzy porady od Jakuba Jankowskiego, instruktora ODTJ WORD Lublin

* Kontrolować prędkość jazdy

– Ograniczenia są ustawiane na drogach nie bez przyczyny. To, że pojadę 10 km/h więcej, nie oznacza, że o wiele szybciej dojadę do celu. Przy obecnym natężeniu ruchu drogowego, nawet jeżeli ktoś trochę szybciej jeździ, to zazwyczaj dojeżdża w podobnym tempie.

* Znać swój samochód

– Trzeba wiedzieć, jakim samochodem jeździmy. Chodzi mi o wykorzystanie systemu, świadomości, jak to wszystko działa. Takie doszkalania, które prowadzę, pokazują, że nagle mogę umiejętnie wykorzystać system ABS. Ktoś, kto tego nie doświadczy, nie spróbuje, może się przestraszyć sposobu jego działania.

* Zachować zdrowy rozsądek

– Mniej nerwów na drodze, więcej rozsądku i uprzejmości, bo chyba to jest największy problem na drogach obecnie. Wszyscy chcą sobie skoczyć do gardeł, a wystarczy tylko przyhamować, kogoś przepuścić, a ten ruch będzie płynniejszy i takich sytuacji stresowych będzie mniej.

Rok 2020 na lubelskich drogach w policyjnych statystykach

  • 937 wypadków
  • 155 ofiar śmiertelnych
  • 955 rannych
  • 16 842 zgłoszonych kolizji
  • 826 wypadków z winy kierowców
  • 42 dzieci do lat 14 poszkodowanych w wypadkach
  • 165 wypadków z udziałem rowerzystów
  • 56 wypadków z udziałem motorowerzystów
  • 96 wypadków z udziałem motocyklistów
  • 121 wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców
  • 194 wypadków na drogach krajowych (najwięcej ze wszystkich kategorii dróg)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!

Hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi nie zawiódł, choć obfitował w niebezpieczne zdarzenia. Po zaciętej, pasjonującej, ale momentami i niebezpiecznej walce Orlen Oil Motor Lublin wygrał we Wrocławiu z tamtejszą Betard Spartą Wrocław 47:43!

Stal Kraśnik wróciła w sobotę z bardzo dalekiej podróży

Stal Kraśnik znowu odwróciła losy meczu, Granit w gazie i reszta wyników Keeza IV ligi

Męczyła się w tej serii gier Lublinianka, a chyba jeszcze bardziej w sobotę na trzy punkty musiała się napracować Stal Kraśnik. Drużyna Rafała Kabasy po raz kolejny przegrywała do przerwy w domowym spotkaniu. Tym razem z rezerwami Avii Świdnik. Dopiero w doliczonym czasie gry zadała dwa ciosy i odwróciła losy zawodów.

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Czas na hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Betard Sparta Wrocław podejmie u siebie Orlen Oil Motor Lublin. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego spotkania

Julia Piętakiewicz świętuje zdobycie gola

GKS Górnik Łęczna sensacyjnie ograł lidera tabeli z Katowic

Zwycięstwo katowiczanek w Łęcznej dałoby im mistrzowski tytuł. Zawodniczkom z Górnego Śląska nie udało się jednak już w sobotę włożyć mistrzowskiej korony, bo Górnik rozegrał mecz niemal perfekcyjny i stał się pierwszym zespołem w tym sezonie, który odebrał punkty katowiczankom.

Daniel Eze w końcówce meczu z Koroną II niemal zapewnił Świdniczance zwycięstwo

Świdniczanka blisko wygranej w meczu z Koroną II Kielce i przełamanie Podlasia

Po niedzielnym meczu z Koroną II Kielce w brody na pewno będą sobie pluć gracze Świdniczanki. Chociaż piłkarze trenera Łukasza Gieresza przegrywali 0:1, to jeszcze przed przerwą wyrównali. A w drugiej połowie spokojnie zasłużyli przynajmniej na jedną bramkę. Niestety, zostało 1:1.

Chełmianka traci obecnie do drugiego w tabeli KSZO siedem punktów

Chełmianka przegrała z KSZO. Koniec marzeń o barażach?

Przed wyjazdowym starciem z KSZO Chełmianka traciła do wicelidera tylko cztery punkty. Łatwo policzyć, że w przypadku wygranej szanse na zajęcie drugiej lokaty i grę w barażach o awans byłyby dużo większe. Niestety, biało-zieloni przegrali 0:3.

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

Widowisko „Koronacja” poświęcone symbolice koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski pokazane zostanie w Lublinie podczas obchodów 1000. rocznicy tego wydarzenia, zaplanowanych na 11 maja. Spektakl sięga do historycznych tekstów źródłowych, ale też do motywów baśniowych i mitów. Na razie jest jeszcze sporo miejsc na widowisko, a bilet normalny kosztuje 50 złotych.

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Do 30 kwietnia 2025 roku wszyscy mamy obowiązek złożyć zeznanie podatkowe PIT za rok 2024. Podpowiadamy, jak to zrobić wygodnie i przyjaźnie dla konta i szybko otrzymać zwrot nadpłaconego podatku.

A ja palę faję…
Giełda Staroci w Lublinie
galeria

A ja palę faję…

…a konkretnie Popularne  i Giewonty, a nawet radzieckie papierosy Orbita. Tak, to nieprawdopodobne, ale na jednym ze stoisk sprzedawczyni oferowała stare polskie i radzieckie papierosy, w oryginalnych, zamkniętych opakowaniach.

Wielkie serce, puste konto

Wielkie serce, puste konto

66-latka z gminy Milanów straciła ponad 11 tys. złotych po tym, jak wypełniła formularz zgłoszeniowy dotyczący inwestycji finansowej, która miała pomóc ludziom potrzebującym. Kobieta dokonała wpłaty i oczekiwała na weryfikację.

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią

Czwarty raz z rzędu wszystkie bilety na domowy mecz Motoru zostały wyprzedane. Tym razem 14777 osób obejrzało spotkanie beniaminka z Lublina przeciwko Cracovii. Niestety, tym razem kibice opuszczali stadion rozczarowani, bo punkty pojechały do Krakowa. Sprawdźcie nasze fotki z meczu.

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Koniec zwycięskiej passy Górnika Łęczna. W niedzielę podopieczni trenera Pavola Stano nie zdołali strzelić gola Odrze Opole na jej terenie i wracają na Lubelszczyznę bogatsi o tylko jeden punkt

Pola zwyciężyła w międzynarodowym konkursie skierowanym dla dzieci z implantacją ślimakową

Pola z Lublina udoskonala implanty ślimakowe – i zdobywa świat

Dla 9-letniej Poli z Lublina implanty ślimakowe nie mają żadnych tajemnic. W ostatnim czasie dziewczynka wymyśliła jak je ulepszyć, przez co zdobyła uznanie w międzynarodowym konkursie.

ilustracyjne

Czeka nas kolejna noc przymrozków

W nocy z sobotę na niedzielę na termometrach można było zobaczyć temperatury na minusie. Niestety, dzisiaj może być podobnie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium