Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
We wtorek Lubartów, Ostrów Lubelski, gmina Żmudź i Zwierzyniec, w środę Biłgoraj i Janów Lubelski. Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego ruszają w objazd po regionie przed październikowymi wyborami samorządowymi.
– Bierzemy się do roboty. Zarejestrowaliśmy i ogłosiliśmy wszystkich kandydatów w wyborach do sejmiku. Przedstawiliśmy nasz program i ruszamy w trasę po województwie lubelskim. Mamy miesiąc, by przedstawić pozytywną alternatywę mieszkańcom – mówi europoseł Krzysztof Hetman, prezes PSL w regionie.
Ludowcy lubelskie miejscowości odwiedzą kamperem, oklejonym partyjnymi logotypami oraz wizerunkami Hetmana i szefa krajowych struktur partii Władysława Kosiniaka-Kamysza.
– Tego jeszcze w żadnej kampanii nie było. Jesteśmy pierwsi i chcemy być pierwsi po 21 października – zapowiada Kosiniak-Kamysz. – W tym kamperze będziemy m.in. zbierać podpisy pod naszym sztandarowym projektem „Emerytura bez podatku”, który wiąże się ze wzrostem emerytur o 20 proc.
Pod kątem kampanii samorządowej prezes PSL zapowiada także wprowadzenie bezpłatnych posiłków szkołach, czy tzw. „e-tornistrów”, czyli tabletów z dostępem do internetu i niezbędnymi podręcznikami. Kolejna z obietnic dotyczy programu budowy dróg lokalnych, zapewniających dojazd „do każdego domostwa” czy do pół.
