To drugie spotkanie z cyklu „Tour de prokuratura”, w którym Adam Bodnar spotyka się z prokuratorami z kraju. Celem jest omówienie największych wyzwań i bieżących problemów w każdej z prokuratur.
Zaraz po Szczecinie, drugim przystankiem był Świdnik i Lublin. Podczas tour, Adam Bodnar ma w planach co 2-3 tygodnie odwiedzać następne prokuratury i szacuje, że do jesieni zakończy serię spotkań, odwiedzając wszystkie większe miasta. Celem wizyt jest poznanie problemów konkretnych prokuratur i dyskusja na temat przyszłości organów. 5 kwietnia w murach UMCS w Lublinie zorganizowano konferencję prasową z prokuratorem generalnym, krajowym i regionalnym.
- Wcześniej prokurator generalny w taki sposób nie wykonywał swoich zadań. Dla mnie to forma bezpośredniego kontaktu z prokuratorami, rozmowy o ich problemach. Moją podstawową misją powinno być przywrócenie godności zawodu prokuratora i dbanie o niezależność prokuratorów. Opowiadam także w czasie tych spotkań o postulacie rozdzielenia urzędu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Natomiast to, czym się też prokuratorzy bardzo interesują to jest kwestia polityki kadrowej, czyli jak wygląda organizacja pracy, obrót prawny z zagranicą, na czym ma polegać przystąpienie Polski do Prokuratury Europejskiej i jakie będzie to miało konsekwencje dla prokuratorów – mówi Adam Bodnar, minister sprawiedliwości, prokurator generalny.
Minister wspomniał również, że najczęstszym tematem, który zostaje poruszany na spotkaniach jest kwestia zarobków prokuratorów, które jego zdaniem nie są adekwatne do pracy, jaką wykonują.
- Temat, który zawsze się przewija podczas spotkań to wynagrodzenia dla pracowników prokuratury, które są znacząco poniżej tego, czego moglibyśmy oczekiwać od osób, którym poświęcamy nasze tajemnice, które dbają o akta postępowań, które dbają o doręczenie przesyłek, które nadzorują współpracę z policją. To jest moja misja, aby projektując budżet na przyszły rok, zadbać właśnie o pracowników prokuratury, asystentów urzędników, ale także zadbać o dopływ nowych kadr do jednostek prokuratury, zwłaszcza na najniższym szczeblu.
Podczas konferencji padła seria pytań o najbardziej aktualne i gorące tematy rangi krajowej. Jednym z nich, było pytanie o wszczęcie postępowania wobec inwigilacyjnych działań Daniela Obajtka w stosunku do Bartłomieja Sienkiewicza.
- O ile wiem, nie zdążyliśmy podjąć żadnych formalnych decyzji, natomiast oczywiście to jest taka sprawa, która musi być w kręgu zainteresowania prokuratury. To nie może być tak, że jakikolwiek obywatel, zwłaszcza polityk tej rangi jest przedmiotem tego typu działań ze strony innych osób – odpowiedział Adam Bodnar, po czym stanowczy głos w tej kwestii zabrał prokurator krajowy, Dariusz Korneluk.
- Jeżeli z tego zawiadomienia wynika uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa to ja zapewniam, że będzie wszczęte postępowanie. Teraz w prokuraturze nie ma spraw lepszych czy gorszych. Każda jest taka sama i bez względu na to kogo dotyczy, będzie stosowana określona procedura znana każdemu prokuratorowi. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla żadnego polityka, samorządowca czy też szarego obywatela. Każdy będzie traktowany identycznie.
Podczas spotkania wspomniano również m.in., że zgodnie z zapowiedzią jeszcze dziś mają zostać wysłane listy z zawiadomieniem o stawieniu się w roli świadka na przesłuchanie w sprawie Pegasusa oraz o śledztwie prowadzonym przez prokuraturę w Przemyślu w związku ze śmiercią polskiego wolontariusza w Izraelu. Następny punkt w grafiku Adama Bodnara to spotkanie z łódzkimi prokuratorami w dniu 19 kwietnia.