Mężczyzna wysiadając z autobusu wpadł pod samochód. Był pijany. Miał 2,5 promila alkoholu we krwi.
Do groźnego zdarzenia doszło wczoraj popołudniu w miejscowości Borów Kolonia (gm. Chodel).
Pijany 20-latek z gminy Bełżyce wyszedł zza autobusu wprost pod nadjeżdżający samochód. Mężczyzna trafił do szpitala. Miał ponad 2,5 promila alkoholu.
20-latek przyjechał autobusem, który zatrzymał się na przystanku. Mężczyzna, wyszedł na ulicę wprost pod nadjeżdżającego Hyundaia. Mężczyzna kierujący samochodem był trzeźwy.
Pieszy trafił do szpitala. Nic groźnego mu się nie stało.