Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wizualizacja nowego zakładu
(fot. Stock)
Urząd Miasta zgodził się na wybudowanie koło ul. Krochmalnej dużej gorzelni, która ma wytwarzać alkohol do produkcji wódek i innych napojów wyskokowych. Zatrudnienie w lubelskim zakładzie Stock Polska ma wzrosnąć o 30 etatów.
Obecnie lubelski zakład Stock Polska wytwarza swoje wyroby na bazie alkoholu kupowanego od innych producentów. Niebawem ma go produkować sam. Jego gorzelnia planowana koło ul. Krochmalnej ma być zdolna do przetwarzania 300 ton zboża w ciągu doby. Rocznie będzie mogło tutaj powstawać 34,5 mln litrów etanolu.
88-procentowy alkohol, używany do dalszej produkcji, ma być wytwarzany w przyszłej gorzelni z żyta, pszenżyta, pszenicy i kukurydzy. Do magazynowania zbóż ma służyć pięć silosów, kolejne trzy mają być używane do mieszania ziarna, a pozostałych pięć będzie przyjmować osad poprodukcyjny. Pod budowę gorzelni oraz silosów trzeba będzie wyburzyć część nieużywanych obiektów.
W środę na wniosek firmy Stock Polska urzędnicy wydali decyzję środowiskową, co oznacza, że zgadzają się na taką inwestycję w rejonie ul. Spółdzielczej i Krochmalnej. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, strony postępowania mogą się od niej odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Firma postanowiła budować swoje instalacje właśnie tu, gdzie od ponad 100 lat działa zakład wytwarzający napoje alkoholowe. – Jest zaakceptowany w tej lokalizacji przez społeczeństwo i nie wywołuje jak dotąd konfliktów społecznych – czytamy w złożonym przez inwestora raporcie środowiskowym.
Nowa gorzelnia ma pracować na trzy zmiany, jednak dostawy surowców i odbiór osadów mają się odbywać wyłącznie między godz. 6 a 22. Takie zapewnienie znalazło się w oficjalnej dokumentacji. Brama wjazdowa ma się znaleźć w rejonie posesji przy Krochmalnej 43, więc tutaj może się zrobić głośniej niż dotychczas. Zakładane przez firmę natężenie ruchu to maksymalnie 10 ciężarówek na godzinę i nie więcej niż 93 na dobę.
Zakład, jak zapowiada inwestor, zostanie wyposażony w różne rozwiązania proekologiczne. Powstający biometan ma być tutaj wykorzystywany jako paliwo, z oparów odzyskiwane ma być ciepło, zaś panele fotowoltaiczne mają zająć 1300 mkw. W planie jest także zielonych dach i zielone ściany podlewane deszczówką oraz ogród.
Uruchomienie nowej gorzelni ma się wiązać z przyjęciem 30 nowych pracowników. Obecnie zakład Stock Polska zatrudnia 260 osób. Firma przekonuje, że zakład nie będzie uciążliwy zapachowo dla otoczenia.
