Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Hrubieszów

5 marca 2022 r.
8:45

Zamiast parkietu jest noclegownia, w miejscu trybun - magazyn odzieży. Hrubieszów na pomoc Ukrainie

Autor: Zdjęcie autora PeeM

Hrubieszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji został zamieniony na punkt recepcyjny. Parkiet to teraz wielka noclegownia, a w miejscu dotychczasowej widowni zorganizowano magazyn odzieży. Każdy asortyment rzetelnie opisano: od śpioszków dla niemowląt po ciepłe kurtki dla dorosłych. Pomiędzy rzędami ławek krzątają się wolontariusze, pomagający dobierać stosowne ubrania.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Julka z Kasią pracują od soboty. Mają akurat chwilę przerwy. – Czasami jest ciężko – mówi Julka. I zaraz dodaje: – Jednak mamy świadomość, że nasza praca jest potrzebna, więc łatwiej znoszę zmęczenie. – Wierzymy, że dobro wraca – dorzuca Kasia. – Nigdy nie wiadomo, co życie przyniesie. Warto więc być dobrym – podsumowuje. – Psychicznie jest nieco trudniej – kontynuuje Julka. – Zwłaszcza na samym początku. Teraz już nieco łatwiej to znoszę. Bo gdy widzę tych zmarzniętych ludzi, którzy przybywają o trzeciej nad ranem, to muszę wziąć się w garść, podać im ciepłą zupę, a bywa tak, że sami nie są w stanie ustać na nogach. – W domu mamy duże wsparcie – wtrąca Kasia. I dodaje: – Gdy po pierwszej nocy tutaj opowiedziałam w domu o zmarzniętych matkach z dziećmi na rękach, rodzice porozmawiali ze mną. Teraz jest już łatwiej, choć wciąż się zdarza, że chce mi się płakać.

Inga z mężem Siergiejem i wnukiem Witalikiem przybyli ze Lwowa. Witalik ma 16 lat. Uczył się w technikum mechanicznym. W tym roku miał skończyć 11. klasę. Chciał pójść na studia. – Mam takie niechciane wakacje – chłopiec uśmiecha się smutno. – Wierzę jednak, że spełnię moje marzenia – podkreśla z uporem w głosie. – Mieszkaliśmy w pięknym mieście – stwierdza z wyraźną nostalgią jego babcia Inga. – Byliśmy tam szczęśliwi, a teraz… – kobiecie zaczyna się łamać głos. – Wybieramy się do Krakowa – podtrzymuje rozmowę Sergiej. – Nie mamy tam rodziny, ani nikogo znajomego. Kraków jest podobny do Lwowa, dlatego chcemy tam przeczekać. Nasz Lwów opuściliśmy ze względu na wnuka… – mężczyzna nie jest w stanie dalej mówić.

W wielkiej hali hrubieszowskiego OSiR jest też Swietłana ze swoją mamą i prawie rocznym Jurijem. – Przyjechaliśmy z Kijowa… – kobietom szklą się oczy. Nie są w stanie powiedzieć nic więcej. Za to mały Jurij głośno gaworzy, jakby chciał być dobrze zrozumiany w panującym zgiełku, po czym ziewa przeciągle. Po chwili pełznie do swojego łóżeczka, by odbyć chyba ostatnią przed snem gimnastykę małych nóżek. Niewykluczone, że w naszym kraju opanuje sztukę chodzenia.

W Zosinie, nieopodal przejścia granicznego, utworzyło się małe miasteczko. Dwóch wesołych chłopaków obsługuje grilla. – Bez kiełbaski nigdzie nie pójdziesz – krzyczy do mnie jeden z nich. Więc nie mam wyjścia. I dobrze się składa, bowiem zapach kiełbasek przyciąga dwóch ciekawych panów. – Napisz, że my się nie boimy i nigdy się nie poddamy – mówi Dima. – Jestem przedsiębiorcą. Właśnie wydałem w Polsce 56 tys. złotych. Mam hełmy dla naszych żołnierzy! Dla naszych bohaterów to wiozę! – mówi z dumą. – Chcesz? Pokażę ci. Nie, nie w busie – uśmiecha się tajemniczo. – Tutaj przyniosę kilka…

– To, co się tutaj rzuca w oczy, to jest współpraca pomiędzy różnymi organizacjami – mówi Łukasz, ratownik medyczny z Krakowa. – Razem pracujemy, pomagamy sobie, aby zrealizować wspólny, słuszny cel – podkreśla. I kontynuuje: – Wielokrotnie próbowaliśmy się skontaktować z przedstawicielami władz, zapewniano nas, że wszystko jest pod kontrolą. Nie jest. Czy nasza pomoc tutaj jest skuteczna, to się okaże, a jak widać – jest potrzebna. Organizujemy także zbiórkę pomocy. Dla walczących żołnierzy Ukrainy zbieramy przede wszystkim środki opatrunkowe i przeciwbólowe. Staramy się także pomagać dzieciom, zachęcam więc do przekazywania nam pieluch, ręczników papierowych, mokrych chusteczek i mleka w proszku.

Naszej rozmowie przysłuchuje się inny ratownik medyczny. W końcu nie wytrzymuje: – Mają nas w d... – mówi podirytowany. Zobacz, całe to miasteczko ciągnie na kilku agregatach. W poniedziałek ekipa się zwija i zabierają swój sprzęt. Czym zasilimy namioty? Te agregaty już są przeciążone. Widziałeś, że co chwilę gaśnie światło? Jak mamy pomagać ludziom? – mówi z goryczą.

„Namiot Nadziei” Caritas to ogrzewana poczekalnia dla uchodźców, po których przyjedzie rodzina lub znajomi. Olena jest dziennikarką z Równego. Zaczepia mnie, widząc jaskrawą kamizelkę z napisem PRESS. Wygląda na smutną. Gdyby nie jej mała córeczka, zostałaby w kraju. Chciałaby móc wykonywać swoją pracę tam, gdzie jest potrzebna. Czuje się rozdarta pomiędzy powinnością dziennikarza, a byciem matką.

Asia z Polskiej Akcji Humanitarnej dotarła do Zosina z Warszawy. Na granicy jest siódmy dzień. Podkreśla, że w tym miejscu zebrała się cała Polska i jeszcze trochę Europy. – Potrzeby są ogromne. Nie wiemy, ile czasu wojna będzie trwała. Chcielibyśmy, aby zapał nie wygasł. Potrzebujemy więc ludzi o dobrych sercach, pomocy ze strony mieszkańców okolicy, którzy gotują zupy, a przy okazji nas dokarmiają. Obawiamy się zmiany pogody. Słyszałam, że ma być znacznie chłodniej i spadnie śnieg. Nie chcemy, aby ludzie oczekujący w kolejce na granicy marzli. Mamy opracowany system wożenia ciepłej zupy na tamtą stronę. Chcemy jednak móc to robić oficjalnie.

Przemek miesza łychą w wielkim parującym kotle. Opanował sztukę gotowania kurzych udek w rosole. Trochę improwizuje przy układaniu ich na tacy. Ruch sceniczny ogranicza się do przeniesienia tacy z kuchni do stołów. Publiczność nie bije mu braw. Asia z PAH-u wie jedynie, że to Przemek. Tak ma napisane na jaskrawozielonej kamizelce. To teraz jego kostium.

W Zosinie zaczyna lekko prószyć śnieg. Niektórym wolontariuszom kończy się zmiana. Idących spać zastępują wypoczęci. Ruchu od Ukrainy praktycznie nie ma. Niewykluczone jednak, że za chwilę znowu nadciągną zmarznięci uciekinierzy z Ukrainy. Zmęczeni kierowcy upychają niewielki dobytek pensjonariuszy „Namiotu Nadziei” w bagażnikach i odjeżdżają w noc. W głąb Polski. Bezpiecznej drogi.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Fiesta Latina
foto
galeria

Fiesta Latina

Gorące latynoskie rytmy i atmosfera przyciągają Was co tydzień do El Cubano. Sobotni wieczór jest do tego najlepszą okazją. Zobaczcie, co się działo w ostatni weekend w El Cubano.

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach
zdrowie

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach

Będą lepiej diagnozować, szybciej interweniować i skuteczniej leczyć urazy czaszkowo-mózgowe. Na Uniwersytecie Medycznym trwa szkolenie „Neuro - Trauma Days”.

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Dzisiaj przed godz. 11 na obwodnicy Lubartowa, drodze krajowej nr 19, zderzyły się dwa samochody. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin.

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych
ZDJĘCIA
galeria

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych

To nie jest typowy bal karnawałowy, ale cieszy się dużym zainteresowaniem. Już po raz 29. katolicy bawili się na Balu Młodych.

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby
galeria

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby

Amfetamina, mefedron, marihuana i niemal 1400 tabletek MDMA - łącznie ponad 1,5 kilograma narkotyków policjanci znaleźli u mieszkańców powiatu radzyńskiego. Zatrzymane osoby mają od 18 do 25 lat. Najbliższe miesiące spędzą za kratkami.

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

W miniony weekend Puchar Świata gościł w japońskim Sapporo, a na skoczni królował reprezentant gospodarzy – Ryoyu Kobayashi

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie
zdjęcia
galeria

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie

W sobotę, 15 lutego, na studniówce bawiły się ostatnie klasy Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida przy ul. Muzycznej w Lublinie. W odróżnieniu od większości szkół średnich, które swoje bale najczęściej organizują w hotelach i salach weselnych, "Plastyk" postawił na tradycję.

Urodzinowy weekend
foto
galeria

Urodzinowy weekend

Naprawdę trudno w to uwierzyć, ale Helium Club jest z nami już 10 lat. Jeden z najpopularniejszych klubów w Lublinie obchodził swoje urodziny. Impreza odbyła się w myśl zasady albo grubo albo wcale. Faktycznie tak było, co można zobaczyć w naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki
historia, zdjęcia
galeria

Przemysłowy Lublin w dobie PRL. Zobacz jak wyglądały lubelskie fabryki

W czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej Lublin był jednym z liczących się ośrodków przemysłowych w ówczesnej Polsce. W mieście powstały nowe zakłady przemysłowe i fabryki: Fabryka Samochodów Ciężarowych, Zakłady Metalurgiczne „Ursus”, Lubelskie Fabryki Wag czy Lubelska Fabryka Maszyn Rolniczych.

Piłkarze Motoru w dwóch wiosennych kolejkach zapisali na swoim koncie tylko punkt. Ostatnio przegrali w Kielcach 0:1

Motor kontra Jagiellonia. Beniaminek sprawdzi formę mistrza

Po meczach z rywalami znajdującymi się w strefie spadkowej czas na zupełnie inne spotkanie. W niedzielę o godz. 17.30 Motor Lublin zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Polski – Jagiellonią Białystok. Transmisja tradycyjnie na Canal+ Sport 3.

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach
zdjęcia, wideo
galeria
film

Poloneza zatańczyli w szkole - bal ZSO nr 1 im. KEN w Puławach

Tuż przed feriami, w sobotę, 15 lutego, w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej bawili się uczniowie ostatnich klas II LO. Były piosenki, kwiaty, polonez, walc oraz parodiowanie wychowawców.

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie
ZDJĘCIA / WIDEO
galeria
film

Poloneza czas zacząć. Studniówka XXX LO im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie

Uczniowie z XXX Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Jana Twardowskiego w Lublinie bawili się do białego rana na swojej studniówce.

Wesele w SERCU
foto
galeria

Wesele w SERCU

To było najbardziej nietypowe wesele w klubie SERCE, a to dlatego ponieważ DJ Bossy postanowił zmienić stan cywilny. Powiedział zdecydowane "Nie" imprezowemu życiu. Z tej okazji zapłakane fanki, jak też koledzy i koleżanki zorganizowali młodej parze imprezę, jakiej SERCE nie widziało, czyli wesele na całego. Były oczepiny, był tort, był ksiądz i co ważnej największe weselne hity. Zobaczcie, co się działo.

Marcin Stromecki (z piłką) w sobotę otworzył wynik meczu pomiędzy Wisłą, a rezerwami Korony

Wisła Puławy kończy intensywny tydzień wygraną z rezerwami Korony Kielce

Po środowym remisie z Bronią Radom w sobotę Wisła Puławy rozegrała kolejny mecze kontrolny. Tym razem podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zmierzyli się u siebie z rezerwami Korony Kielce i zapisali na swoje konto zwycięstwo

Avia nie miała litości dla ligowego rywala i rozbiła Lewart aż 5:0

Pracowita sobota Avii Świdnik. Remis ze Stalą Kraśnik i pogrom w meczu z Lewartem

Avia rozegrała w sobotę dwa sparingi. Najpierw w mocno eksperymentalnym składzie zremisowała z czwartoligową Stalą Kraśnik 1:1. Niedługo później żółto-niebiescy rozbili ligowego rywala – Lewart Lubartów aż 5:0. Co ciekawe, cztery gole padły jednak między 70, a 87 minutą spotkania.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium