Dokładnie 850 zł zapłacił pewien tomaszowianin za cegłę i dwie pary starych spodni. Natychmiast zgłosił się na policję, twierdząc, że padł ofiarą oszustwa.
- To już kolejny w ostatnim czasie podobny przypadek oszustwa - mówi komisarz Marek Czerenko z KPP w Tomaszowie Lubelskim. - Kilka tygodni temu zgłosił się do nas poszkodowany, który za pośrednictwem internetu zakupił telefon komórkowy, a otrzymał słoik z mąką.