Policjanci dostali "cynk” i na polu w Krynicach (pow. tomaszowski) znaleźli konopie indyjskie. Roślinki zostały wykopane, a "plantator” zatrzymany.
Mężczyzna został zatrzymany. Weekend spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj ze swojej plantacji ma się tłumaczyć przed prokuratorem.