Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miała 31-latka, która w Zamościu opiekowała się swoim synem.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek na osiedlu Karolówka.
Kurator sądowa, która nadzorowała rodzinę zauważyła, że jej podopieczna po pijanemu opiekuje się swoim synem. Wezwała policję.
Okazało się, że 31-latka miała w organizmie prawie trzy promile alkoholu. Pijany był też 36-letni partner kobiety.
Dziecko trafiło pod opiekę sąsiadki, a kobieta i jej partner do Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych. Mundurowi poinformowali o zdarzeniu sąd rodzinny.