Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

20 lutego 2022 r.
17:09

(Nie) chce mi się w Zamościu. Tak morsuje się na Rynku Wielkim

Autor: Zdjęcie autora agdy
72 0 A A

Magiczne sztuczki dla najmłodszych, wypoczynek dla starszych. Niedziela na Rynku Wielkim była zachętą do aktywnego spędzenia czasu. – To jedyna okazja by bezkarnie chodzić po Starówce w samych majtkach – żartowały morsy, które miały do dyspozycji baseny z wodą i promowały hartowanie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wydarzenie organizowane pod hasłem „(Nie) chce mi się” miało zachęcić mieszkańców do aktywnego wypoczynku a najmłodszych zainteresować wodą i eksperymentami, które przygotowali dla nich pracownicy Laboratorium Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Zamościu.

Woda w niedzielę występowała w różnych stanach skupienia: od lodowiska na którym grali hokeiści Lublin Hockey Team, przez saunę z której można było na miejscu skorzystać, po baseny przygotowane dla członków i sympatyków Zamojskiego Klubu Morsa.

– Jak patrzę na grupę ludzi przede mną, to sporo szykuje się do wejścia do wody. Temperatura jest dobra, koło zera, może kilka stopni powyżej, ale wiatr potęguje uczucie chłodu – relacjonował Jacek Dziura, zamojski przedsiębiorca, który siedem lat temu w listopadzie, pierwszy raz wszedł do Zalewu Miejskiego w Zamościu i od tamtej pory jest wielkim zwolennikiem morsowania.

Wylicza dobroczynny wpływ lodowatej wody na organizm, opowiada o swoich dawnych dolegliwościach reumatycznych o których zapomniał. – Nie stosuję żadnej maści, nie muszę, a na prawdę miałem problemy ze stawami. Kolega miał kłopoty z kolanem. Poszedł do lekarza pytając o morsowanie, usłyszał, że to dobry pomysł. Faktycznie poskutkowało. Medycy częściej powinni o tym mówić. To dobre na płuca, na nadciśnienie – opowiada pan Jacek, który podaje przykład swojej morsującej żony rezygnującej z używania balsamów do ciała, bo skóra staje się jędrna.

– Na poprawę jędrności skóry i zmianę tkanki tłuszczowej zwrócił mi uwagę masażysta. Faktycznie ekspozycja na zimno ma dobroczynny wpływ na nasze ciało w bardzo wielu aspektach. Nie chodzę do aptek, praktycznie herbatka z czarnego bzu i nalewki są jedynymi medykamentami, bo o ile łapię infekcje, to są one łagodne i szybko przechodzą – przyznaje Monika Buryś, rzecznik Zamojskiego Klubu Morsa.

W niedzielę była w grupie pół setki morsów, które kąpały się w otoczeniu okutanych w puchówki i szaliki uczestników wydarzenia na Rynku Wielkim.

– Od czasu do czasu robimy to w miejscach publicznych, morsowanie zawsze jest wyjściem ze strefy komfortu, rozebranie się przed Ratuszem trochę to potęguje – dodaje ze śmiechem rzeczniczka, która właśnie kończy czwarty sezon morsowania.

Jak wspomina, postanowiła spróbować by się sprawdzić, pokonać barierę. Zobaczyć, czy to dla niej. Debiutowała podczas akcji 100 morsów na 100-lecie Niepodległości nad Zalewem Miejskim w Zamościu. Nie przygotowywała się biorąc zimne prysznice, jedynie cioteczny brat który jest strażakiem i morsuje poradził jej co ma ze sobą zabrać.

– Morsowanie uczy samodyscypliny, szlifuje charakter, dale poczucie, że potrafię, że pokonam inne życiowe przeszkody. Owszem, to nie jest normalne, żeby wchodzić do wody, która ma kilka stopni ciepła ale ten sport ma sporo plusów. Pewnie dlatego ma tylu zwolenników – dodaje pani Monika, która prywatnie samotnie wychowuje dwóch synów, z których starszy jest niepełnosprawny.

Zamojskie morsy kąpią się od pierwszej listopadowej niedzieli, do Wielkanocy. Spotykają się też w czwartki wieczorem.

– Najlepiej jest, gdy jest słońce, śnieg i 15-20 stopni mrozu. Mamy ekipę, która wycina przerębel w grubej tafli, potem warstwę lodu przed kolejną kąpielą wystarczy pokruszyć – opowiada Jacek Dziura, który jest w grupie zwolenników lodowatych kąpieli przez cały rok. Jeździ do Obroczy, gdzie koło mostu jest źródełko z którego wypływa woda o temperaturze 6-7 stopni bez względy na aurę. Morsy najpierw schładzają się z rzeczce a potem kąpią w źródlanej wodzie.

Niedzielną akcje traktowali jako promocję swojej aktywności.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Rodzina Duttonów w komplecie, czyli czas na finał serialu Yellowstone
SERIALE

Yellowstone: ruszyły zdjęcia do finału. Premiera w listopadzie

Ekipa serialu właśnie weszła na plan zdjęciowy w stanie Montana. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, efekt ich pracy, czyli sezon 5B serialu Yellowstone zobaczymy już w listopadzie.

Kamil Zawislak „Wishlake” to wokalista, producent i pianista w nagradzanym międzynarodowym zespole Quantum Trio. Pochodzi ze Śląska, a muzyczne szlify otrzymał w konserwatorium Codarts w Rotterdamie
LUBLIN

Beksiński.Live 2024: Muzyka, obrazy i Sztuczna Inteligencja

Już jutro (22 maja) w Lublinie: spektakl Beksiński.Live 2024. Muzykę do spektaklu skomponowali: Michał Wasilewski i Kamil Zawiślak „Wishlake”. Z Kamilem Zawiślakiem rozmawiamy o Zdzisławie Beksińskim i muzyce.

Efektywne relokacje maszyn – klucz do sukcesu w nowym środowisku

Efektywne relokacje maszyn – klucz do sukcesu w nowym środowisku

Przeniesienie maszyn z jednego miejsca do drugiego może być skomplikowanym zadaniem, wymagającym precyzyjnego planowania, ścisłej kontroli i skrupulatnej organizacji. W tym artykule przyjrzymy się kluczowym aspektom efektywnej relokacji maszyn, które stanowią fundament sukcesu w nowym środowisku.

Lublin ma nową radę seniorów. Znamy jej skład
galeria

Lublin ma nową radę seniorów. Znamy jej skład

Ustępujący członkowie otrzymali podziękowania, a nowi odebrali nominacje. Z radnymi seniorami spotkała się Anna Augustyniak, zastępczyni prezydenta Lublina ds. społecznych.

Ekologiczna, ale droga. Studenci postawili ścianę z nietypowego betonu
galeria

Ekologiczna, ale droga. Studenci postawili ścianę z nietypowego betonu

Buduje się tak we Francji, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, w Polsce zdecydowanie rzadziej. Ale studenci Koła Naukowego Architektury i Budownictwa Ekologicznego ,,Archinature” Politechniki Lubelskiej wznieśli oryginalną ścianę z betonu konopnego.

Na szczęście w budynku, w który uderzyło auto, nikt nie mieszka

Pijany nie zapanował nad samochodem. Wjechał jeepem w dom

Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Więc nic dziwnego, ze nie zapanował nad samochodem, wypadł z drogi, pokonał ogrodzenie i zatrzymał jeepa na ścianie drewnianego domu.

Policjanci zabezpieczali teren, a wojskowi saperzy zajęli się neutralizacją niewybuchów

Leśniczy wziął turystów do lasu. Musieli ściągać policję i saperów

Nie takiego odkrycia spodziewali się turyści, gdy z leśniczym szli na spacer. W lesie w okolicach Lubyczy Królewskiej (pow. tomaszowski) natrafili na niewybuchy z czasów II wojny światowej.

St. kpt. mgr inż. Kamil Bereza (na zdjęciu z prawej) jest od dzisiaj już oficjalnie komendantem straży pożarnej w Krasnymstawie

Strażacy mają komendanta na stałe. Dziś objął stanowisko

Od lutego był pełniącym obowiązki, a dzisiaj st. kpt. mgr inż. Kamil Bereza już oficjalnie objął stanowisko komendanta powiatowego straży pożarnej w Krasnymstawie.

Franciszkanie FC pokonali Kopaczy FC 8:4

Ruszyły rewanże w Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Lidze Orlikowej w Świdniku

Zespoły z grupy „open” rozegrały pierwszą kolejkę rundy rewanżowej Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Pościg zakończył się zatrzymaniem 21-latka

Uciekał przed policją z narkotykami. Zatrzymali go w pościgu

Sceny jak z sensacyjnego filmy rozegrały się minionej nocy w Lublinie. Policja ścigała 21-latka, który nie chciał się zatrzymać do kontroli.

W wypadku brały udział dwa samochody dostawcze i jeden osobowy

Matka i córka w szpitalu. Groźny wypadek wydarzył się nad ranem

38-letnia kobieta i jej 17-letnia córka ucierpiały w wypadku, który dzisiaj rano wydarzył się w miejscowości Płonka (gm. Rudnik).

Do wypadku doszło w poniedziałek po południu

Wypadek w Szczekarowie. 13-latek potrącona na pasach

13-laetni chłopiec trafił do szpitala po tym, jak w poniedziałek po południu został potrącony przez samochód w Szczekarowie pod Lubartowem.

Parking przy ul. Partyzantów, popularnie zwany w Zamościu „przy PZU”, podobnie jak ten w sąsiedztwie Parku Miejskiego są płatne przez 6 miesięcy w roku

Darmowe parkingi odkorkują Starówkę?

Będzie więcej darmowych miejsc parkingowych w sąsiedztwie Starego Miasta w Zamościu? Z taką propozycją wyszedł przewodniczący osiedla. Prezydent nie powiedział „nie”. Zniesienie opłat, oznaczałoby jednak stratę niemałych pieniędzy.

Do pożaru doszło nocą z poniedziałku na wtorek

Pożar od paneli słonecznych. Spaliło się poddasze

Przez 2 godziny 23 strażaków gasiło minionej nocy pożar na jednym z osiedli w Zamościu. Zapaliły się panele słoneczne, ogień strawił sporą część poddasza.

Czy montaż kominka jest trudny i wymaga pozwolenia?

Czy montaż kominka jest trudny i wymaga pozwolenia?

Montaż kominka wpływa na wygląd wnętrza, a także na jego funkcjonalność i bezpieczeństwo. Przed przystąpieniem do jego instalacji pojawia się wiele pytań, w tym dwa zasadnicze: czy montaż kominka jest trudny i czy jego przeprowadzenie wymaga pozwolenia? Zagadnienie budzi wątpliwości, zwłaszcza wśród osób, które dopiero rozważają to rozwiązanie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium