Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

26 stycznia 2009 r.
18:54
Edytuj ten wpis

Oddajcie mi moje dzieci!

Autor: Zdjęcie autora Piotr Stasiuk

Jakiś czas temu Anna Makuch straciła męża. Jej świat w jednej chwili się zawalił. Myślała, że gorzej już nie może być. Niedługo potem straciła swoje dzieci…

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Po śmierci męża zapadłam na silną depresję. Miałam myśli samobójcze. Zostałam wysłana do szpitala w Radecznicy i spędziłam tam trzy tygodnie - opowiada Anna Makuch. Po powrocie doznała kolejnego szoku. - Podczas pobytu w placówce, bez mojej wiedzy, dzieci zostały zabrane i umieszczone w Niepublicznym Zespole Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Tuligłowach.

Kamil (11 lat), Natalia (10), Krystian (8), Mateusz (6), Patrycja (3) oraz najmłodszy, 7-miesięczny Norbert przebywają tam od kilku miesięcy.

- Władze gminy nie pozwalają na ich powrót, a ja nie wyobrażam sobie życia bez nich - tłumaczy kobieta.

Twierdzi, że dzieci chciałyby wrócić do domu, a ona nawet nie potrafi im wytłumaczyć, dlaczego nie mogą.

- Nie zostałam pozbawiona praw rodzicielskich, nie dostałam żadnych dokumentów - mówi.

Wkrótce po pobycie w szpitalu pani Anna poznała mężczyznę, z którym chce się związać.

- Zamierzamy się pobrać i ułożyć sobie jakoś życie - zapewnia jej partner Grzegorz Skubis. Wylicza, co udało im się już zrobić: Kupiliśmy parę rzeczy, np. lodówkę, czy duży siedmioosobowy samochód, żeby wozić dzieci.

Oboje twierdza, że to sąsiedzi i gminni urzędnicy rzucają im kłody pod nogi. - Jak chciałam zameldować Grzegorza u siebie, powiedzieli mi, że to nie moje mieszkanie, tylko moich dzieci - twierdzi pani Anna.

Wspiera ich jeden z biłgorajskich nauczycieli (nazwisko do wiadomości redakcji). - Bardzo nam pomógł. Przywoził rzeczy do mieszkania, artykuły spożywcze, ciuchy i zabawki dla dzieci - opowiada kobieta.

- Bo odebranie dzieci wisiało w powietrzu od dawna, ze względu na ciężkie warunki materialne - mówi nam pedagog. Zapewnia, że pani Anna była dobrą matką, choć czasem rzeczywiście bywała bezradna. - To jednak nie powód, by odbierać komuś dzieci, nawet tym najbiedniejszym. Łukowa to najbogatsza gmina w powiecie biłgorajskim. Powinni byli pomóc - uważa nauczyciel.

Szefowa Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łukowej nie chciała z nami o tej sprawie rozmawiać i odesłała po wyjaśnienia do wójta. Ten twierdzi, że gmina pomogła Annie Makuch na ile mogła, np. przyznając i urządzając mieszkanie.

- Większości ludzi tutaj leży na sercu dobro tej rodziny. Jednak obserwując sytuację, uznaliśmy, że matka nie będzie w stanie zapewnić dzieciom bezpieczeństwa (stąd wniosek o ich odebranie - red.) - tłumaczy wójt Stanisław Kozyra.

Podkreśla jednak, że ostateczna decyzja o losie sześciorga rodzeństwa nie należy do gminnych urzędników. - Teraz sprawą zajmuje się Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie i Sąd Rodzinny. Jeżeli te instytucje zdecydują, że dzieci mają wrócić do matki, to wrócą - zapewnia wójt.

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin lepsza od JSW Jastrzębskiego Węgla

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin lepsza od mistrza Polski Jastrzębskiego Węgla

W pierwszym meczu półfinałowy play-off o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin sensacyjnie pokonała JSW Jastrzębski Węgiel 3:1. MVP wybrany został przyjmujący gości Wilfredo Leon

Burze w Lubelskiem. Strażacy interweniowali dzisiaj 375 razy
nawałnice

Burze w Lubelskiem. Strażacy interweniowali dzisiaj 375 razy

To pracowity dzień dla wszystkich strażaków z zachodniej Lubelszczyzny. Wiatr uszkodził blisko 50 dachów, zrywał gałęzie i przewracał drzewa - także na samochody. Najwięcej szkód burze wyrządziły w powiecie puławskim, opolskim i kraśnickim.

Prędkość i wyprzedzanie na zakazie. Jazda wysokopunktowana

Prędkość i wyprzedzanie na zakazie. Jazda wysokopunktowana

Aż 24 punkty karne i to za jednym razem zdobył 59-latek, który wczoraj jeździł po drogach gminy Kurów - bez zwracania uwagi na przepisy. Było szybko i niebezpiecznie. Mieszkaniec gminy Bychawa wyczerpał limit błędów.

Miasta Lubelszczyzny jak z horroru - tak widzi je sztuczna inteligencja
zdjęcia
galeria

Miasta Lubelszczyzny jak z horroru - tak widzi je sztuczna inteligencja

Współczesna technologia pozwala na coraz więcej, a jej graficzne możliwości rosną z każdą kolejną wersją popularnych modeli językowych. Korzystając z dostępu do GPT postanowiliśmy sprawdzić, jak komputer widzi miasta Lubelszczyzny, gdyby miały je symbolizować postaci wyjęte z horrorów.

Silne burze przetaczają się przez Lubelszczyznę. To będzie niespokojna noc

Silne burze przetaczają się przez Lubelszczyznę. To będzie niespokojna noc

Od Puław po Roztocze - zachodnia i południowa część Lubelszczyzny znalazła się w zasięgu silnych komórek burzowych. Front przyniósł silny wiatr, intensywne opady deszczu i wyładowania atmosferyczne. Mieszkańcy województwa już w południe otrzymali ostrzeżenia w ramach alertu RCB. Prognozy się sprawdziły.

Rzeźba ukrzyżowanego Chrystusa należy do najstarszych w Lublinie. Pochodzi z początków XVII wieku
historia

Lubelski kościół kryje skarby historii. Rzeźba Chrystusa sprzed 405 lat

Gdy powstawała, na polskim tronie zasiadał Władysław IV Waza, nasz kraj rozpoczynał boje z Imperium Osmańskim, a w Lublinie szalała epidemia dżumy. Figura Chrystusa z kościoła pw. św. Mikołaja ma już 405 lat. Jej autor pozostaje nieznany.

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Mieszkaniec powiatu zamojskiego stracił ponad 100 tysięcy złotych. A wszystko przez lęk o swoje oszczędności oraz zbyt duże zaufanie okazane niewłaściwym osobom. Ten błąd słono go kosztował.

Miejsce w którym ma powstać do 2026 roku Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne

W Chełmie ruszyła budowa centrum dla najbardziej potrzebujących

Przy ulicy Browarnej w Chełmie ruszyła inwestycja, która ma realnie zmienić życie osób z niepełnosprawnościami. Powstające Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne to nie tylko budynek – to obietnica godnych warunków życia, wsparcia i bezpieczeństwa.

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami
na sygnale

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami

Pijany 60-latek z gminy Puławy w tym tygodniu wszczął awanturę, w trakcie której próbował zmusić swoją partnerkę do zameldowania go w jej mieszkaniu. Groził jej śmiercią. Wcześniej szarpał i popychał. Przerażona zadzwoniła po pomoc.

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?
ZDJĘCIA
galeria

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?

Tego wydarzenia nie może przegapić żaden, prawdziwy kibic czarnego sportu. Od czwartku w Lublinie można podziwiać wystawę „100 lat sportu żużlowego”.

Tegoroczny festiwal muzyczny organizowany przez stowarzyszenie Dwa Brzegi ma nawiązywać do historii księżnej Izabeli Czartoryskiej

Środki na puławskie imprezy podzielone. Kto dostał najwięcej?

Koncerty, pikniki, festiwale. Szesnaście wydarzeń kulturalnych otrzyma w tym roku finansowe wsparcie ze strony puławskiego Ratusza. Suma dotacji wyniosła 350 tys. zł. Jedna trzecia tej sumy trafi zasili imprezę z okazji 280. rocznicy urodzin Izabeli Czartoryskiej.

Tablica to część szerszego projektu poświęconego upamiętnianiu ofiar niemieckich okupantów w czasie II wojny światowej, współorganizowanego przez Urząd Marszałkowski w Lublinie

W Lubartowie pamiętają o żydowskich ofiarach wojny

Lubartów dołączył do miast, które znalazły miejsce na pamiątkową tablicę ufundowaną przez samorząd wojewódzki dla żydowskich ofiar niemieckiej akcji Reinhardt. Tablica zawisła na ścianie galerii Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Słowackiego.

Tak się skończyła ucieczka młodego kierowcy przed policją

Promile we krwi, a samochód w stawie. Tak się skończyła ucieczka 19-latka

Był pijany i wiedział o tym. Dlatego gdy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać. To się skończyło nieciekawie dla młodego, 19-letniego kierowcy.

Artur Bożyk świetnie wprowadził się do zespołu z Łęcznej

Artur Bożyk: Do Olsztyna jedziemy po komplet punktów

Rozmowa z Arturem Bożykiem, trenerem piłkarek Górnika Łęczna

46-letni mężczyzna został zatrzymany, a decyzją sądu również aresztowany tymczasowo

Święta spędzi za kratkami. Bo krzywdził żonę i córki

Nie będzie świąt w rodzinnej atmosferze. 46-letni mężczyzna spędzi je w więzieniu. Został właśnie tymczasowo aresztowany za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoimi najbliższymi.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium