Zamojscy radni zdecydowali, że Niemcy mogą budować
w Zamościu kolejny supermarket. Pawilon o powierzchni 5400 mkw. stanie na terenie należącym obecnie do zamojskiej "Delii”. Jeśli spółka nie sprzeda gruntu zbankrutuje.
"Delia” jest spółką Mostostalu. Helmuth Floeth - przewodniczący Rady Nadzorczej Mostostalu wyjaśnił na poniedziałkowej sesji, że chodzi tu o sprzedaż Niemcom gruntu, na którym stoi pusta hal a o powierzchni 4,5 tys. mkw. Niemiecki inwestor chce postawić tam pawilon handlowy. Zobowiązuje się też do wybudowania bezkolizyjnego zjazdu do ul. Prymasa Wyszyńskiego.
- Jeśli nie sprzedamy tego gruntu i nie oddamy kredytu bankowi, "Delia” padnie - mówi H. Floeth. - Ten zakład generuje rocznie 5 mln zł strat. Mostostal stracił na niej przez 3 lata 15 mln zł. Aktualnie spółka ma 13 mln zł zadłużenia. Jeśli sprzedamy działkę, pozwoli nam to ewentualnie przetrwać do końca tego roku i wypłacić odprawy dla ok. 150 osób, które trzeba zwolnić - tłumaczył Floeth.
Ale sprzedaż działki Niemcom nie gwarantuje, że "Delia” się utrzyma. Z uzyskanych pieniędzy nie spłaci całego zadłużenia. Jest to tylko szansa na przetrwanie zakładu do końca tego roku.