Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prawie 2 tys. paczek papierosów i 35 litrów alkoholu różnych marek bez polskich znaków skarbowych akcyzy zabezpieczyli tomaszowscy policjanci. Wartość rynkowa kontrabandy to prawie 18 tys. złotych. Właściciel kontrabandy usłyszał zarzuty.
W środę kryminalni zatrzymali do kontroli opla vectrę, którym podróżowało dwóch obywateli Ukrainy. W środku znaleźli papierosy i alkohol zza wschodniej granicy.
Nielegalny towar ukryty było również na wynajmowanej przez Ukraińców stancji. Łącznie zabezpieczono 1953 paczki papierosów, 20 litrów spirytusu i prawie 15 litrów różnego rodzaju wódek.
Właścicielem bezakcyzowego towaru okazał się 39-letni Wołodymyr L.
– Mężczyzna usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania wyrobów bez polskich znaków skarbowych akcyzy – informuje Ireneusz Stromidło, rzecznik prasowy tomaszowskiej policji.
Wołodymyr L. przyznał się do winy. Na poczet grożących kar finansowych zabezpieczono mu 2 tys. złotych.
Nielegalny towar ukryty było również na wynajmowanej przez Ukraińców stancji. Łącznie zabezpieczono 1953 paczki papierosów, 20 litrów spirytusu i prawie 15 litrów różnego rodzaju wódek.
Właścicielem bezakcyzowego towaru okazał się 39-letni Wołodymyr L.
– Mężczyzna usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania wyrobów bez polskich znaków skarbowych akcyzy – informuje Ireneusz Stromidło, rzecznik prasowy tomaszowskiej policji.
Wołodymyr L. przyznał się do winy. Na poczet grożących kar finansowych zabezpieczono mu 2 tys. złotych.
