Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci zatrzymali pijanego 16-latka, który kierował traktorem (Bartłomiej Żurawski / Archiwum)
Policjanci zatrzymali pijanego 16-latka, który kierował traktorem. Młodzieniec miał we krwi grubo ponad 2 promile alkoholu. Siedział za kierownicą, mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Nastolatka zatrzymano dzisiaj w Łaszczowie, przed godziną 1 w nocy. Policjanci patrolowali ul. Leśną. Zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik rolniczy.
– Okazało się, że ursusem kierował 16-letni mieszkaniec Łaszczowa – mówi Jerzy Rusin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. – Policjanci poddali go badaniu trzeźwości. Miał we krwi 2,5 promila alkoholu.
Chłopak prowadził ciągnik swojego ojca. Najprawdopodobniej wracał z festynu. W niedzielę, w Łaszczowie świętowano bowiem doroczne "Dni Kalafiora i Brokuła”. Mundurowi nie ograniczyli się do badania trzeźwości kierowcy. Sprawdzili dotychczasowe "dokonania” 16-latka.
– Człowiek okazał się recydywistą – dodaje Rusin. – Za poprzedni, podobny czyn sąd rodzinny wydał mu zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi do 2021 roku.
Nastolatek trafił pod opiekę rodziców. Jego sprawą ponownie zajmie się sąd rodzinny.
– Okazało się, że ursusem kierował 16-letni mieszkaniec Łaszczowa – mówi Jerzy Rusin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. – Policjanci poddali go badaniu trzeźwości. Miał we krwi 2,5 promila alkoholu.
Chłopak prowadził ciągnik swojego ojca. Najprawdopodobniej wracał z festynu. W niedzielę, w Łaszczowie świętowano bowiem doroczne "Dni Kalafiora i Brokuła”. Mundurowi nie ograniczyli się do badania trzeźwości kierowcy. Sprawdzili dotychczasowe "dokonania” 16-latka.
– Człowiek okazał się recydywistą – dodaje Rusin. – Za poprzedni, podobny czyn sąd rodzinny wydał mu zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi do 2021 roku.
Nastolatek trafił pod opiekę rodziców. Jego sprawą ponownie zajmie się sąd rodzinny.
