![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Tomaszowianie mają świetną okazję na pozbycie się trucizny z dachów swoich domów. A będzie co zbierać,
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
- Czekamy tylko na zatwierdzenie i przyznanie odpowiednich środków. Odbędzie się to na najbliższej sesji Rady Miejskiej - mówi Stanisława Bartnik, inspektor ds. ochrony środowiska Urzędu Miasta. Później trzeba będzie jeszcze przeprowadzić przetargi dla firm, które zajmą się demontażem i utylizacją azbestu. - To dobra wiadomość - mówi Jerzy Malec z Tomaszowa. - Właśnie planowałem wymianę dachu.
Każdy mieszkaniec miasta zainteresowany dopłatą, musi najpierw skontaktować się Wydziałem Gospodarki Komunalnej i wypełnić specjalną ankietę, a później zamiar remontu zgłosić w nadzorze budowalnym. Po tym wystarczy już tylko złożyć wniosek o dofinansowanie i czekać na gotówkę. - Można będzie odzyskać nawet 45 procent kosztów rozbiórki, ale tylko do 2 tys. zł. Na tyle nas stać - wyjaśnia Bartnik. (pele)