Na odcinku od ulicy Akademickiej do Zamkowej ulica Królowej Jadwigi będzie wybrukowana kostką granitową. Stanie się niebawem jednym z najważniejszych traktów w mieście. Kłopot w tym, że kostka jest duża, a jej powierzchnia nierówna.
Zaniepokojony jest też Paweł Turczyn, przedstawiciel najemcy Starej Bramy Lubelskiej. Niebawem w budynku powstanie restauracja.
– Droga jest budowana, dlatego teren przed bramą został podwyższony – dziwi się Turczyn. – To kłopot. Woda będzie wpływać przez to do budynku bramy… Ten bruk też jest zastanawiający. Będzie na nim bardzo trzęsło.
Te obawy są uzasadnione. Miasto planuje zamknąć ul. Akademicką na odcinku od Królowej Jadwigi do Szczebrzeskiej. Powstanie tam deptak.
Będzie można z niego spokojnie podziwiać m.in. odremontowaną Katedrę, dawny pałac rodziny Zamoyskich, Bramę Szczebrzeską i pomnik Jana Zamoyskiego.
– Wcześniej musimy wyremontować ulicę Królowej Jadwigi – tłumaczył Marcin Zamoyski, prezydent Zamościa, na konferencji prasowej. – Tamtędy będzie można dopiero puścić samochody przejeżdżające przez Akademicką.
Ulica Królowej Jadwigi jest właśnie remontowana na odcinku od ul. Akademickiej do Dzieci Zamojszczyzny. W projekcie ujęto także remont sąsiedniej ul. Podgroble.
Inwestycja pochłonie ponad 3,5 mln zł. UE pokryje 80 proc. kosztów, resztę wysupła magistrat.
Zaplanowano m.in. wymianę nawierzchni na bitumiczną. Jednak na odcinku od Akademickiej do Zamkowej droga będzie z kostki granitowej.
Dlaczego? Karol Garbula, rzecznik prezydenta nie chciał się na ten temat wypowiadać. Odesłał nas do Zarządu Dróg Grodzkich.
– Takie warunki zostały nam podyktowane przez konserwatora zabytków – mówi Anna Muszyńska, dyrektor ZDG w Zamościu.
Zapewnia, że nawierzchnia z kostki będzie na pewno trwalsza nich tradycyjny asfalt. – To naturalny kamień. Właściwie wieczny – tłumaczy.
Przyznaje, że jazda po takiej drodze może się wiązać z trochę większym hałasem spod kół, ale o niszczeniu aut nie ma mowy.