Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Pięciu mężczyzn, którzy napadli na mieszkańca Zamościa trafiło za kratki. Zaatakowali go w kominiarkach i ukradli 6 tysięcy funtów. Teraz grozi im do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło tuż przed północą. Dyżurny zamojskiej komendy dostał zgłoszenie o napadzie przy ul. Batalionów Chłopskich.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 49-letni mieszkaniec Zamościa, wracając do domu zaatakowany został przez kilku zamaskowanych kominiarkami mężczyzn – mówi Joanna Kopeć, oficer prasowy KPP w Zamościu. – Napastnicy byli agresywni, kopali 49-latka, a później wyrwali mu z ręki torbę, w której miał pieniądze.
Później uciekli w głąb osiedla. Policjanci zabrali się za poszukiwanie napastników. Na jednej z ulic zatrzymali do kontroli osobowego opla. Podróżowało nim czterech mieszkańców Zamościa i okolic w wieku od 16 do 20 lat.
– Podczas przeszukania policjanci odnaleźli pod klapą silnika należącą do pokrzywdzonego saszetkę, w której znajdował się znaczna kwota pieniędzy w obcej walucie – dodaje Kopeć.
Kierowca i trójka pasażerów zostali zatrzymani pod zarzutem udziału w rozboju. Dorośli trafili do policyjnego aresztu, 16-latek osadzony został w izbie dziecka w Lublinie. Do celi w zamojskiej komendzie trafił też podejrzewany o współudział w napadzie 29-letni mieszkaniec Zamościa. Zatrzymano go w pobliżu kontrolowanego samochodu.
Napadnięty 49-latek trafił na oddział ratunkowy. Po badaniach i opatrzeniu wrócił do domu. Policjanci wspólnie z prokuraturą ustalają szczegółowe okoliczności rozboju. Sprawcom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 49-letni mieszkaniec Zamościa, wracając do domu zaatakowany został przez kilku zamaskowanych kominiarkami mężczyzn – mówi Joanna Kopeć, oficer prasowy KPP w Zamościu. – Napastnicy byli agresywni, kopali 49-latka, a później wyrwali mu z ręki torbę, w której miał pieniądze.
Później uciekli w głąb osiedla. Policjanci zabrali się za poszukiwanie napastników. Na jednej z ulic zatrzymali do kontroli osobowego opla. Podróżowało nim czterech mieszkańców Zamościa i okolic w wieku od 16 do 20 lat.
– Podczas przeszukania policjanci odnaleźli pod klapą silnika należącą do pokrzywdzonego saszetkę, w której znajdował się znaczna kwota pieniędzy w obcej walucie – dodaje Kopeć.
Kierowca i trójka pasażerów zostali zatrzymani pod zarzutem udziału w rozboju. Dorośli trafili do policyjnego aresztu, 16-latek osadzony został w izbie dziecka w Lublinie. Do celi w zamojskiej komendzie trafił też podejrzewany o współudział w napadzie 29-letni mieszkaniec Zamościa. Zatrzymano go w pobliżu kontrolowanego samochodu.
Napadnięty 49-latek trafił na oddział ratunkowy. Po badaniach i opatrzeniu wrócił do domu. Policjanci wspólnie z prokuraturą ustalają szczegółowe okoliczności rozboju. Sprawcom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
