Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Do wypadku doszło we Frampolu. Ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo.
Do wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 15.30 we Frampolu (pow. biłgorajski).– Samochód przewrócił się na dach, najprawdopodobniej doszło do wymuszenia pierwszeństwa przy wyjeździe z bocznej drogi doprowadzającej do obwodnicy – zaalarmował nas pan Henryk, nasz Czytelnik.
Jak poinformowała policja, wypadek miał miejsce na drodze krajowej nr 74, na skrzyżowaniu trasy na Zamość i drogi biegnącej w kierunku Radzięcina.
Zderzyły się tutaj dwa samochody osobowe, volkswagen sharan i volvo. Kierowca tego drugiego auta wymusił pierwszeństwo przejazdu.
Po wypadku siedem osób zostało przewiezionych do szpitala. Większość doznała ogólnych potłuczeń.
Jednak 10-letnia pasażerka volvo miała poważne obrażenia głowy, a 26-letnia kobieta (pasażerka tego samego auta) doznała obrażeń głowy i klatki piersiowej.
Po wypadku ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo.
Jak poinformowała policja, wypadek miał miejsce na drodze krajowej nr 74, na skrzyżowaniu trasy na Zamość i drogi biegnącej w kierunku Radzięcina.
Zderzyły się tutaj dwa samochody osobowe, volkswagen sharan i volvo. Kierowca tego drugiego auta wymusił pierwszeństwo przejazdu.
Po wypadku siedem osób zostało przewiezionych do szpitala. Większość doznała ogólnych potłuczeń.
Jednak 10-letnia pasażerka volvo miała poważne obrażenia głowy, a 26-letnia kobieta (pasażerka tego samego auta) doznała obrażeń głowy i klatki piersiowej.
Po wypadku ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo.
