Nie dbamy o profilaktykę i nie wykonujemy badań przesiewowych w kierunku raka. Nieświadomość i lęk przed nowotworem ma zmienić zainaugurowana dziś w Warszawie przez prezydentową Marią Kaczyńską kampania profilaktyki onkologicznej.
Maria Kaczyńska zwróciła również uwagę na to, że nowotwory dotykają nie tylko kobiet, ale także mężczyzn, którzy problem nowotworu bagatelizują i wstydzą się badań prostaty.
Tymczasem w walce z chorobą ważny jest czas.
Doktor Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii poinformował, że tylko wczesne wykrycie choroby daje pacjentom szansę na pełne zdrowie. Jednak zaledwie 20 proc. osób, dotkniętych chorobą nowotworową w Polsce podejmuje leczenie we wczesnym stadium raka. To stanowczo za mało - w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych wskaźnik ten wynosi 80 proc.
- Będziemy się bać zawsze tej choroby i badań związanych z tą czy inną chorobą przewlekłą - mówiła Mariola Kosowicz, psychoonkolog. - Jednak jest to już choroba przewlekła, a nie jak do niedawna śmiertelna. Strach z nią związany nie może przerodzić się w paraliżującą panikę. Nie bójmy się nowotworu, to nie koniec życia. Życie z chorobą staje się po prostu trudniejsze.
Podczas piątkowej konferencji pokazano fragment filmu "Szpital odzyskanej nadziei” w reżyserii Małgorzaty Imielskiej i Tomasza Wiszniewskiego. Jego bohaterami są ludzie z nowotworem i ich rodziny.