45-letni strażak z Małopolski, któremu COVID-19 zniszczył płuca, pomyślnie przeszedł transplantację w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Był to drugi taki zabieg w Polsce, po przeprowadzonym w lipcu w tym samym ośrodku.
45-latek ciężko przechodził koronawirusa. Pacjenta podłączono do respiratora i urządzenia do pozaustrojowego natleniania krwi (ECMO).
– U takich pacjentów, którzy są już wspomagani za pomocą zaawansowanych technik podtrzymywania życia, operacje są obarczone większą trudnością, a ryzyko niepowodzenia jest zdecydowanie większe. W tym przypadku wszystko udało się tak, jak powinno – powiedział Marek Ochman, kierownik programu transplantacji płuc Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.