Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Artykuły zewnętrzne

12 stycznia 2021 r.
0:45

32 miliony monet złotowych

0 A A

W 1928 roku, w związku ze zmianą ustroju pieniężnego zorganizowano konkurs na projekt rewersu monety o nominale 1 złoty. W nowym ustroju pieniężnym przewidywano zastąpienie srebrnych złotówek niklowymi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na awersie nowej monety miał znaleźć się zaprojektowany przez Zygmunta Kamińskiego orzeł, napis „Rzeczpospolita Polska” oraz data. W konkursie wyróżniono pracę Mieczysława Kotarbińskiego, która została przeznaczona do realizacji w postaci monety obiegowej. Wybito ją w 32 milionach egzemplarzy z datą 1929. W konkursie wzięli udział również Wojciech Jastrzębowski i Józef Aumiller.

Trzeba wyjaśnić jednak kwestię – dlaczego ówczesny rząd zdecydował się na zmianę ustroju pieniężnego? Od połowy 1925 roku wystąpiło zjawisko tzw. drugiej inflacji: rosły ceny, wartość złotego spadała. – Inflację wywołał deficyt budżetowy. Lukę pokrywano dodatkową emisją pieniądza, bilonu i banknotów. Po zamachu majowym w imię zasady, że silny pieniądz to silne państwo, powstrzymano dalszy spadek złotego przez skup dewiz – wyjaśnia dr Marcin Markowski.

Amerykanie wyciągają rękę

Z pomocą przyszli nam Amerykanie. Do Polski przyjechała misja prof. Edwina Kemmera, związana z USA i udzieliła państwu pożyczkę stabilizacyjną. – Nowy parytet złotego według planu stabilizacyjnego z 1927 roku wynosił 5924 zł za 1 kg złota najwyższej próby. Zmieniono także kursu złotego: 1 zł nie był już równy 1 frankowi szwajcarskiemu – teraz 1 frank szwajcarski kosztował 1,72 zł. W ten sposób złoty stał się walutą stabilną – dodaje dr Markowski.

Warto też wspomnieć, że pomoc USA dla młodego państwa polskiego była bardzo szeroka. Na przykład w Lublinie Amerykanie pomogli nam zbudować zakłady mięsne przy dzisiejszej ulicy Turystycznej czy sieć wodociągową. Nie mówiąc już o budowie Elektrowni Miejskiej przy ulicy Długiej w Lublinie. Wszystkich tych lokalnych inwestycji podjęła się nowojorska firma Ulen & Company.

Kilka projektów

W 1928 roku Mennica Państwowa w Warszawie wybiła kilka typów próbnych monet o nominale 1 złoty innych niż wprowadzony do obiegu nominał. Wśród nich znajdują się cztery zaprojektowane przez Józefa Aumillera. Mają one zbliżony wygląd awersu z orłem według projektu Zygmunta Kamińskiego. Natomiast na ich awersach znalazła się cyfra 1 otoczona innym wieńcem dekoracji roślinnej. Są to – wieniec z kłosów zbóż, wieniec z liści dębu oraz wieniec z kwiatów polnych. Wśród monet próbnych o tym nominale występuje jeszcze złotówka z personifikacją Polonii na rewersie według wzoru użytego do wybijania wspominanych monet 2, 5 i 10 złotych projektu Antoniego Madeyskiego.

Moneta na 100-lecie powstania listopadowego

W 1930 roku przypadała setna rocznica wybuchu Powstania Listopadowego. Postanowiono uczcić to za poprzez wybicie kilku medali oraz monety pamiątkowej. Moneta upamiętniająca rocznicę była pierwszą polską monetą okolicznościową po odzyskaniu niepodległości. Przygotowania trwały dość długo.

Dopiero we wrześniu 1930 roku został zorganizowany zamknięty konkurs. Do przedstawienia projektów zaproszono artystów wytypowanych przez Ministerstwo Skarbu. Przedmiotem zmagań artystycznych było przedstawienie tylnej strony monety. - Awers miał być taki, jak w zatwierdzonym w 1927 roku wzorze. Wśród zaproszonych artystów znaleźli się laureaci poprzednich konkursów: Tadeusz Breyer, Wojciech Jastrzębowski oraz Zofia Trzcińska-Kamińska – mówi dr Marcin Markowski.

Zebrany 30 października 1930 roku sąd konkursowy postanowił nagrodzić projekt Wojciecha Jastrzębowskiego i Tadeusza Breyera. W związku z wyrównanym poziomem artystycznym nagroda została podzielona po równo pomiędzy artystów. Natomiast kwestia wyboru jednego z nich do realizacji należała do ówczesnego ministra skarbu Ignacego Matuszewskiego, który zadecydował o wybiciu monet pięciozłotowych według projektu Jastrzębowskiego.

Na rewersie znalazł się drzewiec z powiewającym na wietrze sztandarem z napisem „HONOR i OJCZYZNA” oraz napis „1830 1930 W SETNĄ ROCZNICĘ POWSTANIA”. W związku z trudnościami technicznymi do bicia monety przystąpiono dopiero na początku 1932 roku. W obiegu pozostawała dość krótko, bo do 30 września 1934 roku, kiedy zaczęto ją wycofywać z obiegu i przetapiać.

Ostatni konkurs

W związku z sytuacją międzynarodową, wskazującą na możliwość wybuchu wojny, w 1938 roku ogłoszono zamknięty konkurs na projekty monet obiegowych. Był to ostatni konkurs w II Rzeczpospolitej. Potrzeba organizacji tego przedsięwzięcia wynikła z porozumienia władz skarbowych z władzami wojskowymi. – Planowano by nowe monety były wykonane w metalach nieszlachetnych aby zapobiec ich wychwytywaniu z rynku przez społeczeństwo. Pamiętano, że po wybuchu I wojny światowej ludność gromadziła drobną monetę, co spowodowało trudności gospodarcze i wymusiło druk papierowych pieniędzy zdawkowych. Aby temu zapobiec postanowiono wybić monety o nominałach 10, 20 i 50 groszy oraz 10 złotych – wyjaśnia dr Markowski.

Przygotowania do emisji były objęte ścisłą tajemnicą. W związku z tym niewiele wiadomo o tym konkursie. Wiadomo tylko, że na projektach miała znaleźć się data 1934. W 1938 roku w ramach przygotowań na wypadek wojny wbito 32 miliony sztuk monet o nominale 50 groszy. Występuje ona w dwóch wariantach - na żelaznych krążkach oraz na niklowanych żelaznych krążkach.

Moneta o nominale 50 groszy weszła do obiegu na mocy Rozporządzenia Ministra Skarbu z 26 sierpnia 1939 roku. W Dzienniku ustaw jest mowa o monetach wykonanych ze stali niklowanej o wartości 20 i 50 groszy. Obie mają identyczny awers. Pierwsza z nich znana jest jedynie z monet próbnych. Do obiegu weszła dopiero podczas okupacji, dlatego w katalogach monet polskich znajduje się w części poświęconej monetom niemieckich władz okupacyjnych. Moneta jest zestawieniem awersu z zaprojektowanej przez Józefa Aumillera monety upamiętniającej 15-lecie powstania portu w Gdyni z rewersem obiegowej monety projektu Wojciecha Jastrzębowskiego.

BOHATEROWIE ZŁOTEGO

Mieczysław Kotarbiński (1890-1943) – polski malarz, grafik, medalier. W latach 1921-1923 był profesorem na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Prowadził tam pracownię zdobnictwa i grafiki. W latach 1924-1927 był dyrektorem Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie. Po zakończeniu kadencji uczył malarstwa, rysunku, kompozycji, prowadził również pracownię technik metalowych. Zajmował się również projektowaniem wnętrz, biżuterii, monet, orderów. W technice akwaforty tworzył grafiki. Malował głównie portrety i martwe natury charakteryzujące się harmonijną paletą barw i kunsztownym rysunkiem. Zaprojektował m.in. buławę marszałkowską Józefa Piłsudskiego. Jest autorem projektu Orderu Orła Białego oraz Orderu Polonia Restituta, Medalu i Krzyża Niepodległości oraz Medalu Pamiątkowego za Wojnę 1918-1921 zwanemu potocznie Polska Swemu Obrońcy. Został zamordowany przez Niemców w ruinach warszawskiego getta w 1943 roku.

Józef Aumiller (1892-1963) – artysta rzeźbiarz, grafik, medalier, projektant monet, plakiet i znaczków pocztowych. Kształcił się w Warszawie w Szkole Sztuk Stosowanych i Szkole Sztuk Pięknych, którą ukończył w 1913 roku. Do 1925 roku pracował we własnej pracowni tworząc płaskorzeźby, statuetki, portrety oraz projekty dla przemysłu medalowego w zakresie sztuki stosowanej. W latach 1925-1939 był kierownikiem Działu Medalierskiego Mennicy Państwowej w Warszawie. Brał udział w wystawach Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, wystawach zagranicznych m.in. w Nowym Jorku, Brukseli, Pradze, konkursach Związku Zawodowego Artystów Rzeźbiarzy, uzyskując wielokrotnie nagrody. Brał udział w dwóch konkursach na projekty monet: w 1928 roku na projekt nominału 1 złoty oraz w 1933 roku w konkursie na projekt monet złotych. Jednak bez sukcesów. W 1936 roku Mennica Państwowa wybiła dwie monety wg jego projektu – srebrne 2 i 5 złotych tzw. Żaglowiec. Ich emisją upamiętniono 15. rocznicę utworzenia portu w Gdyni. W literaturze fachowej często identyfikuje się przedstawiony trzymasztowiec z Darem Pomorza. Taka sugestia znajduje się na srebrnej monecie okolicznościowej z serii „Dzieje złotego” wybitej w 2005 roku. Potwierdza ją treść folderu emisyjnego. Jednak biorąc pod uwagę charakterystyczne ożaglowanie trzeciego masztu jest to najprawdopodobniej żaglowiec szkolny Lwów.

 

Konkurs z nagrodami!

"Artyści polskiego pieniądza - Monety II Rzeczpospolitej"

regulamin konkursu

https://www.dziennikwschodni.pl/regulamin/regulamin-konkursu-artysci-pieniadza,n,1000259046.html

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium