Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Odurzony 17-latek trafił do szpitala. 3 sierpnia nieprzytomnego wychowanka placówki opiekuńczo-wychowawczej w Janowie Podlaskim znaleźli na ulicy mieszkańcy. Zawiadomili pogotowie.
- W trakcie czynności ustalono, że najprawdopodobniej zażył on dostępny bez recepty lek Acodin. W celu pobudzenia się wąchał też gaz z zapalniczki, co czynił już w przeszłości - informuje asp. szt. Edmund Bielecki z bialskiej policji.
Chłopak trafił na oddział intensywnej opieki medycznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej. – Pacjent jest nadal hospitalizowany. Obecnie przebywa na oddziale dziecięcym. Jego stan jest stabilny – mówi rzecznik szpitala Joanna Kozłowiec. Acodin to lek na kaszel dostępny bez recepty. Brany w większych ilościach działa jak narkotyk, powoduje stany euforyczne i halucynacje.
