• Skąd pomysł na założenie takiej organizacji?
• I jak, dużo chętnych się zgłosiło?
- Na razie cztery osoby, ale z pewnością będzie nas więcej. Informacje umieściłem w Internecie dopiero tydzień temu. Ponieważ wiele osób nie ma do niego dostępu przymierzam się do rozplakatowania informacji w mieście. Myślę, że okres zimowy poświęcimy na dokonanie naboru. To także dobry czas na opracowanie szczegółowego planu działania. Musimy wiedzieć, czym chcemy się zajmować.
• No właśnie, a jak to wygląda od strony technicznej, czy klub ma gdzieś siedzibę?
- Poczyniłem już pierwsze kroki w tym kierunku. Ponieważ nie chciałbym działać w zupełnej pustce, przedstawiłem niedawno zarys projektu bialskiemu Automobilklubowi. Wydają się być zainteresowani. Jeśli się zgodzą, będziemy mogli działać jako sekcja tej organizacji. Taka współpraca z pewnością wiele ułatwi, szczególnie w kwestii nawiązywania kontaktów czy uczestnictwa w imprezach. Nie ukrywam, że pod skrzydłami automobilklubu będzie nam łatwiej zaistnieć.
• Macie już z pewnością wstępne założenia, dotyczące tego czym chcecie się zajmować...
- Stworzenie klubu daje możliwość wszystkim pasjonatom tych samochodów spotkać się, wymienić doświadczenia, podzielić ciekawostkami, wspólnie popracować nad przeróbkami. Moim celem jest też nawiązanie kontaktów z innymi klubami w kraju i uczestnictwo w organizowanych zlotach. Na razie zbieram ekipę. Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt mailowy: maluchkgb@wp.pl, lub za pośrednictwem Automobil Klubu. Zapraszam też na internetową stronę malucha: www.maluch.kgb.pl .