W Białej Podlaskiej trwa budowa ścieżek rowerowych. Jednak na ulicy Brzeskiej można się natknąć na architektoniczną przeszkodę.
Chodzi o to że na chodniku, który przebiega obok ścieżki rowerowej wmurowano stojący tam krzyż. Taki krajobraz zaskoczył naszą czytelniczkę niedaleko Powiatowego Urzędu Pracy w Białej Podlaskiej. Stoją tam dwa krzyże. Wcześniej były one poza chodnikiem, ale teraz gdy budowana jest ścieżka rowerowa, chodnik przesunięto i... wmurowano jeden ze stojących tam krzyży. – To jak w tym miejscu przechodnie mają korzystać z chodnika? – dopytuje nasza czytelniczka z Białej Podlaskiej. Aby go ominąć trzeba wejść na ścieżkę rowerową. – Czy teraz znowu będą burzyć dopiero co wybudowany chodnik, aby przenieść krzyż? – zastanawia się bialczanka.
Urząd Miasta odpowiada że krzyż będzie przeniesiony po wykonaniu prac związanych z budową ścieżki i chodnika. – Wykonawca przestawi krzyż po wykonaniu robót na odcinku od Al. Tysiąclecia do Al. Jana Pawła II– precyzuje Gabriela Kuc–Stefaniuk, rzecznik bialskiego magistratu.
Przypomnijmy że ścieżki powstają przy ulicach Brzeskiej, Janowskiej i Terebelskiej. W ten sposób w mieście ma powstać 40–kilometrowa trasa dla rowerzystów, którą pojedziemy w czerwcu. Wcześniej w mieście istniała tylko 10–kilometrowa sieć ścieżek. Za roboty na ulicy Brzeskiej odpowiada firma "Tre – Drom" z Białej Podlaskiej.
Wszystko dzięki unijnemu dofinansowaniu do projektu oszacowanego na ponad 22 mln zł. Oprócz ścieżek, w jego ramach zaplanowano remonty i przebudowę chodników, kładek pieszo–rowerowych na Krznie, zatok autobusowych, wiat przystankowych oraz wybranych skrzyżowań, oświetlenia ulicznego i sygnalizacji. Ten szeroki projekt obejmuje też zakup nowego taboru – pięciu autobusów spełniających tzw. normę Euro VI. To norma określająca ograniczoną emisję spalin.