Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Złodziej po nieudanym włamaniu do sklepu sam zgłosił się na policję.
We wtorek wieczorem 28-letni mieszkaniec gminy Janów Podlaski zadzwonił na policję w Białej Podlaskiej. Twierdził, że chciał się przyznać do włamania ale komisariat policji w jego mieście był zamknięty. Policjanci byli w terenie ale po telefonie mężczyzny szybko pojawili się na miejscu.
- Okazało się, że 28-latek przy pomocy łomika najpierw próbował pokonać zabezpieczenia drzwi sklepu odzieżowego – informuje Jarosław Janicki, z policji w Białej Podlaskiej. - Kiedy mu się to nie udało wybił szybę w oknie, ale tu z kolei na przeszkodzie stanęła mu krata, której też nie dał rady pokonać. Niedoszły włamywacz tak się tym sfrustrował, że postanowił przyznać się do przestępstwa policji.
28-latek był pijany. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem.
- Okazało się, że 28-latek przy pomocy łomika najpierw próbował pokonać zabezpieczenia drzwi sklepu odzieżowego – informuje Jarosław Janicki, z policji w Białej Podlaskiej. - Kiedy mu się to nie udało wybił szybę w oknie, ale tu z kolei na przeszkodzie stanęła mu krata, której też nie dał rady pokonać. Niedoszły włamywacz tak się tym sfrustrował, że postanowił przyznać się do przestępstwa policji.
28-latek był pijany. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem.
