Pięć gmin chce uruchomić farmę fotowoltaiczną. Zysk z wyprodukowanej energii pozwoli sfinansować koszty inwestycji, a później zasili gminne budżety.
Spółka Energia Dolina Zielawy złożyła wniosek o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego. Projekt jest wart ok. 8 mln zł. Gminy liczą, że połowa kwoty pochodzić będzie ze środków zewnętrznych.
Wniosek spółki Energia Dolina Zielawy przeszedł już ocenę merytoryczną. – Jeśli umowę o dofinansowanie podpiszemy jeszcze w pierwszej połowie roku, na co są szanse, to jesteśmy w stanie zrealizować tą inwestycję jeszcze w tym roku – mówi Piotr Dragan, wójt gminy Wisznice.
Jak zaznacza, to nie jest równoznaczne z tym, że elektrownia już w tym roku zaczęłaby działać. Termin uruchomienia zależy od tego, czy i kiedy wejdą w życie zmiany w prawie, które mają wspierać produkcję energii ze słońca.
– Nawet przy obecnych warunkach, zysk wypracowany przez spółkę Energia Dolina Zielawy powinien pozwolić spłacić w ciągu siedmiu lat kredyt zaciągnięty na tą inwestycję. Później zyski będą dzielone pomiędzy budżety gmin, odpowiednio do wysokości udziałów w spółce – tłumaczy Dragan. – Natomiast udziały zostały podzielone proporcjonalnie do liczby mieszkańców, np. gmina Wisznice ma 32 proc.
Dla farmy fotowoltaicznej rozważane są dwie lokalizacje. Jedna to miejscowość Curyn (gm. Wisznice), ale tutaj potrzebna jest jeszcze zmiana planu zagospodarowania. Druga lokalizacja to teren gminy Rossosz.
– Dla tej działki mamy już decyzję o warunkach zabudowy – mówi Kazimierz Weremkowicz, wójt gminy Rossosz.
Oprócz tego, również prywatni inwestorzy chcą budować farmy fotowoltaiczne na terenie gmin zrzeszonych w Dolinie Zielawy. Np. na terenie gminy Rossosz rozważane są inwestycje w trzech miejscowościach.