Strażnicy miejscy w Białej Podlaskiej przeszli testy sprawnościowe. Trzy osoby nie zdały, trzy wypadły wyróżniająco. Zdaniem władz miasta, to sygnał do dalszej reformy straży.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
W sumie do testów przystąpiło 19 strażników. Musieli m.in. marszobiegiem pokonać 3 kilometry, na czas wykonywać pompki i brzuszki czy nakładać kajdanki. Testy opracował jeden ze strażników, Artur Kozioł, który uczy też mieszkańców Białej Podlaskiej samoobrony.
– Poziom nie był wygórowany. Wzorowaliśmy się na testach Ministerstwa Obrony Narodowej dla żołnierzy zawodowych w rezerwie – precyzuje Kozioł.
Taki sprawdzian kondycji odbył się w bialskiej straży miejskiej po raz pierwszy. – Na 19 strażników 70 proc. spełniło wymagania, 40 proc. wypadło bardzo dobrze – mówi komendant straży Artur Żukowski.
Trzech funkcjonariuszy wypadło wyróżniająco, ale trzy osoby sprawdzianu nie zdały.
– Te wyniki nie napawają optymizmem – uważa prezydent Dariusz Stefaniuk. – Strażnicy, którzy nie zdali, nie nadają się do patroli interwencyjnych. Dlatego będą przeniesieni do innej pracy w ramach urzędu miasta – dodaje.
Dla władz miasta to sygnał by strażników szkolić już na stałe. – Chcemy wyposażać straż miejską w narzędzia do podnoszenia sprawności. Rozbudujemy system monitoringu – obiecuje prezydent.
Według Stefaniuka obecna liczba strażników jest zbyt mała. – O ewentualnym zwiększeniu zatrudnienia będzie decydować rada miasta – mówi.
Władze miasta zapewniają przy tym, że o likwidacji straży nie ma mowy. Będzie za to kontynuowana jej reforma.
– Chodzi również o likwidację zachowań, o których wspominali mieszkańcy, np. o wychodzeniu strażników podczas służby do sklepu po jedzenie. Takich sytuacji już nie ma – zaznacza prezydent.
Z siedziby zniknął też telewizor. – To było dla mnie niebywale zjawisko. W straży są potrzebne ekrany, ale do oglądania kamer monitoringu, a nie do oglądania telewizji – komentuje prezydent.
– Chciałabym też aby strażnicy więcej chodzili po mieście, a mniej jeździli. Ci, którym gorzej poszły testy, powinni więcej chodzić, wtedy będą sprawniejsi. A latem mogą używać roweru – podpowiada prezydent.
W czerwcu straż miejska w Białej Podlaskiej zmieniła swoją siedzibę. W nowym budynku strażnicy mają do swojej dyspozycji m.in. salę gimnastyczną, której w poprzedniej siedzibie nie było.
Reforma straży trwa od kilku miesięcy. Strażnikom zwiększono zakres obowiązków, m.in. ochraniają lotnisko. Poza tym, od lutego straż pracuje całą dobę.