W tym roku w Białej Podlaskiej ma być wdrożona strefa płatnego parkowania. Ratusz już szuka urzędnika, który będzie się tym zajmował.
O takiej potrzebie w mieście mówi się od kilku lat. Urząd już wydał ponad 30 tys. zł na opracowanie koncepcji strefy. Ostatnio problem z parkowaniem wybrzmiał na grudniowej sesji podczas dyskusji o placu Szkolny Dwór. Ten teren w centrum miasta ogrodzony jest wysokim płotem. A kierowcy stracili potencjalne miejsca parkingowe. Wówczas Renata Tychmanowicz, naczelnik wydziału dróg zapowiedziała, że w tym roku problem z parkowaniem zostanie rozwiązany. W centrum miasta pod koniec roku wprowadzona ma zostać strefa płatnego parkowania. W połowie roku ogłoszony będzie przetarg.
Urząd realizuje to w ramach większego projektu „zrównoważonej mobilności na terenie Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Biała Podlaska” z unijnym dofinansowaniem.
Okazuje się, że trzeba jednak urzędnika, który będzie się tym zajmował w ratuszu. Prezydent ogłosił nabór na specjalistę ds. inżynierii ruchu i strefy płatnego parkowania w referacie utrzymania dróg. Pracownik będzie przeprowadzał okresowe pomiary ruchu drogowego, a także czuwał nad utrzymaniem znaków drogowych czy sygnalizacji. To stanowisko wiąże się też z opracowywaniem projektów organizacji ruchu oraz wniosków dotyczących zmian. I dochodzą też obowiązki związane z nadzorem nad strefą płatnego parkowania. Chodzi na przykład o odpowiednie utrzymanie automatów parkingowych czy wydawanie abonamentów. Chętni mogą zgłaszać się do 3 lutego.
Przypomnijmy, że od 2018 roku w mieście płatny parking działa przy ratuszu. Powstał z myślą o petentach, którzy załatwiają urzędnicze sprawy.