Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
"Tropem Wilczym”. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych to największa impreza sportowo – edukacyjna, jaka towarzyszy obchodom Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Organizatorem akcji jest fundacja Wolność i Demokracja. W Terespolu organizatorami byli: Klub Olimpijczyka działający przy Akademickim Liceum Ogólnokształcącym, Urząd Miasta i Miejski Ośrodek Kultury.
W tym roku w Polsce i na świecie pobiegło co najmniej 75 tys. biegaczy z 360 miejscowości. Odbyło się 650 biegów. Biegacze pokonywali różne odległości. W Terespolu bieg odbył się na dystansie ok. 1963 m. symbolizującym rok, w którym poległ ostatni żołnierz wyklęty, Józef Franczak, PS. „Lalek”.
Zawody otworzył burmistrz miasta Jacek Danieluk. Zawodnicy i kibice wspólnie odśpiewali Rotę. Przedstawiciel Regimentu Domu Radziwiłłów w Terespolu, Janusz Kopczyński oddał honorowy wystrzał z armaty dający sygnał do biegu.
Trasa prowadziła ulicami miasta: Graniczną, Czerwonego Krzyża, Sienkiewicza, Kraszewskiego, Czerwonego Krzyża z metą na ulicy Granicznej. W zawodach wzięło udział 120 osób, często były to całe rodziny. Po raz pierwszy dystans biegu w pełnym umundurowaniu, z pieśnią na ustach i uśmiechem na twarzy pokonali uczniowie Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego.
Na mecie na uczestników czekały przepiękne medale. Pierwsza do mety dotarła Justyna Trzaskalska, za nią Cezary Zaorski. Oboje otrzymali z rąk organizatorów nagrody rzeczowe.
