

Cztery firmy zgłosiły się do przetargu na budowę tężni solankowej w Zamościu. Na razie nie wiadomo, której z nich miasto zleci realizację zadania z budżetu obywatelskiego.

Ta inwestycja miała być zrealizowana w zeszłym roku, ale nie doszła do skutku. Pisaliśmy o tym kilkukrotnie, m.in. niedawno a artykule "Kto zbuduje miastu tężnię? Szukają wykonawcy". Przetarg został ogłoszony w styczniu tego roku, w piątek (7 lutego) otwarto koperty.
Wiadomo więc, że budowę tężni solankowej przy parku miejskim są gotowe wziąć na siebie cztery firmy. Jedna z nich nie określiła jednak kwoty, za jaką gotowa byłaby to zrealizować. Spośród trzech pozostałych tylko jedna zmieściła się w kwocie założonej przez miasto. Samorząd podał, że zamierza wydać niespełna 1 mln 100 tys. zł. Dwie pozostałe były droższe, jedna o kilkadziesiąt tysięcy, druga o kilkaset.
Na razie wyników przetargu nie ma. Ale wygląda na to, że w tym roku zadanie przewidziane na zeszły uda się zrealizować.
Przypomnijmy, że zamojska tężnia, pierwsza w mieście ma powstać w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Miejskiego. W dokumentacji zapisano, że będzie miała kształt łuku wraz z przylegającą do niej pergolą. Ma składać się z ośmiu drewnianych, poprzecznych ram. Przykryta zostanie dwuspadowym, symetrycznym dachem. Wykonane z drewna modrzewiowego elementy zaprojektowano w kolorze złotego dębu, a pokrycie wgrafitowym.
Projekt zakłada również zagospodarowanie terenu w bezpośrednim sąsiedztwie, czyli budowę ciągów pieszych oraz utwardzonego placu z nawierzchni mineralnej w półokrągłym kształcie. W pobliżu powinny też stanąć ławki, kosze na śmieci, stojaki rowerowe i tablica informacyjna.
