Notebook maxdata eco 4200x to prezent gwiazdkowy raczej z górnej półki. Jak kogoś na niego stać, to w jednym z lubelskich hipermarketów może go nabyć za 3850 zł (raty).
Ale po co kupować za tak mało, skoro...
można za jeszcze mniej?
Wystarczy w wyszukiwarce internetowej wpisać dokładną nazwę wyrobu - i w ułamku sekundy pojawi się oferta z ceną 3597,68 zł. (gotówka). Trzeba do niej doliczyć koszt przesyłki - i po paru dniach prezent dotrze pod wskazany adres.
Za dobry aparat cyfrowy Kodak DX 7590 w dobrym hipermarkecie zapłacisz 1890 zł i będziesz się cieszyć świetnymi zdjęciami, ale... Ale klikając w klawiaturę komputera i czekając kilka dni na przesyłkę, możesz zaoszczędzić ponad 250 zł! Za tę cenę kupisz przyzwoitą kartę pamięci.
To, że sklepy internetowe są tańsze od najtańszych hipermarketów, jest zrozumiałe -
Koszty ich działalności są bez porównania niższe od sklepów tradycyjnych.
Te pierwsze nie potrzebują przecież powierzchni na ekspozycję towarów - korzystają z przestrzeni wirtualnej. Nie zatrudniają sprzedawców, pracowników wykładających towar, sprzątaczek. Nie są okradane, nie zatrudniają ochroniarzy pilnujących Twojego auta, gdy robisz zakupy. Ich podstawowa inwestycja to magazyn i strona w sieci.
Ale cena to nie wszystko. Ważne jest i to, że
gdy inni się tłoczą się przed kasami,
ty, siedząc w fotelu i popijając kawę, przebierasz w bogatej ofercie. Mało tego - masz możliwość dokładnego zapoznania się z poszczególnymi towarami. Nie możesz ich dotknąć, wziąć do ręki, ale zwykle możesz się o nich dowiedzieć znacznie więcej niż w "sklepie rzeczywistym” - są dokładnie opisane, obfotografowane, czasem opatrzone rekomendacją. W niektórych sklepach możesz obejrzeć kawałek filmu, posłuchać muzyki. Zanim wrzucisz wybrany artykuł do wirtualnego koszyka, masz możliwość negocjowania ceny.
Jak kupować?
Zasady, które obowiązują w poszczególnych sklepach (lista najbardziej popularnych niżej) są zróżnicowane; wystarczy przed zrobieniem transakcji dokładnie przeczytać instrukcje, przeważnie są dość przejrzyste i zrozumiałe
Zakupy w prawidłowo zorganizowanym sklepie internetowym, czynnym przez całą, przez okrągły tydzień, są łatwe i przyjemne. Ale niekiedy mogą nieść ze sobą
wiele niebezpieczeństw.
Można, na przykład, nigdy nie otrzymać zamówionego towaru, za który się zapłaciło z góry. Albo otrzymać za zaliczeniem kilka sztuk cegły za kilkaset złotych... Ktoś może nam ukraść numer karty kredytowej. Można nieroztropnie udostępnić informacje osobiste, które niedobrzy ludzie gotowi wykorzystać przeciwko nam. Klikajmy więc z rozmysłem. A w razie wątpliwości poprośmy o pomoc lub radę osobę życzliwą, dla której internetowy sklep to nie pierwszyzna.