Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

24 czerwca 2022 r.
18:08

Kolejka przed granicą na 35 kilometrów! Zamkną przejście dla samochodów osobowych

77 5 A A
(fot. Archiwum / zdjęcie ilustracyjne)

Kolejka samochodów do przejścia granicznego w Dorohusku liczy już ponad 35 kilometrów. Korek zaczyna się od miejscowości Stołpie. Wiele wskazuje też na to, że będzie tak aż do końca czerwca. Dzisiaj Straż Graniczna poinformowała, że w poniedziałek zamknie przejście graniczne Dorohusk-Jagodzin dla samochodów osobowych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Uwaga, kto jedzie do Chełma z Lublina drogą krajową, nie jedźcie główną drogą przez Janów i Stołpie. Droga zablokowana przez ukraińskie auta i policję. Wjazd tylko od Rejowca i Włodawy. Tak samo zablokowany odcinek Chełm-Dorohusk przez ukraińskie auta. Dramat” – SMS-y tej treści rozsyłają sobie od rana polscy kierowcy samochodów ciężarowych.

– O godz. 8 rano w kolejce do przejścia granicznego w Dorohusku stało ponad 400 ciężarówek – podaje nadkom. Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.

Do popołudnia niewiele się zmieniło – korek do przejścia granicznego to nadal blisko 40 kilometrów.

– Szacowany czas oczekiwania na odprawę to 17 godzin, ale trzeba pamiętać, że są to dane szacunkowe. Stojące w kolejce auta mogą być wymijane np. przez ciężarówki transportujące produkty szybko psujące się, które mają pierwszeństwo odprawy – tłumaczy nadkomisarz.

Olbrzymi korek do granicy wynika nie tylko z tego, że na wjazd na Ukrainę czekają tiry, które po wwiezieniu towarów na teren Unii Europejskiej muszą tam wrócić.

– W kolejce na przejazd czeka też wiele aut osobowych, z całej Unii Europejskiej. Do końca czerwca mogą wjechać na Ukrainę na preferencyjnych warunkach wprowadzonych przez ukraiński rząd. W kwietniu zostały zniesione należności celno-podatkowe, te przepisy mają się zmienić od 1 lipca – dodaje Siemieniuk.

Ile takich samochodów wjechało już na Ukrainę? Polska Służba Celno-Skarbowa ani Straż Graniczna nie mają takich statystyk. Wiele aut (zwykle tych kupowanych na firmy) jedzie na lawetach.

Kolejna rzecz, która nie pomaga w rozładowaniu korka, to trwający remont płyty postojowej dla samochodów ciężarowych w Dorohusku na kierunku wywozowym z Polski.

– Apelujemy do kierowców, by w miarę możliwości wybierali inne drogi, na przykład przez Wierzbicę, choć teraz korkuje się także tam – mówi kom. Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Nasi funkcjonariusze cały czas są na miejscu, pilnujemy też, by miasto się nie zablokowało. Trasa jest przejezdna, kolejka samochodów blokuje tylko jeden pas ruchu.

Jak podkreśla nadkom. Marzena Siemieniuk, na wszystkich przejściach z Ukrainą jest bardzo duży ruch towarowy, do Unii Europejskiej jedzie bardzo dużo transportów z produktami rolno-spożywczymi, w tym transporty zbóż.

(fot. Google Maps)

4-5 dni w kolejce na wjazd do Polski

Jeszcze większy korek jest w drugą stronę – na wyjeździe z Ukrainy.

– Tu bazujemy na informacjach przekazywanych przez służby ukraińskie. Dziś o godz. 8 rano w kolejce stało 1750 ciężarówek. Szacowany czas oczekiwania na przejazd to pięć dni – podaje nadkom. Marzena Siemieniuk.

Tu korek wynika z faktu, że tiry przewożące transporty żywności, jak pszenica czy kurczaki, podlegają nie tylko kontroli celnej. Takie ładunki kontrolują też służby weterynaryjne, fitosanitarne, inspekcja handlowa.

– Tak jest od trzech miesięcy, codziennie korek ma 40 kilometrów – mówi kierowca, który kilka dni temu skontaktował się z naszą redakcją. Jak opowiada, ostatni raz przekraczał przejście graniczne w Dorohusku dwa tygodnie temu. Po tym doświadczeniu już na tej trasie nie jeździ. Podobnie jak wielu innych polskich kierowców. – Cztery dni stałem po ukraińskiej stronie, a jechałem na pusto. Dziś już nie można w takiej sytuacji przejechać bokiem. Ludziom w takiej kolejce puszczają nerwy, dochodzi do bijatyk. Ukraińska policja też nie pomaga. Na zakorkowaniu Dorohuska cierpią wszyscy. Musiało się tak stać, skoro całe ukraińskie zboże jedzie titrami zamiast na wagonach. Zero myślenia u naszego rządu – komentuje. I pyta: – Dlaczego kontroli fitosanitarnych nie może robić więcej ludzi? Gdzie są służby wojewody?

W odpowiedzi na nasze pytania Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Lublinie tłumaczy, że obecnie „granicznej kontroli fitosanitarnej podlegają tylko importowane z Ukrainy zboża, które są przeznaczone do siewu.” Tak jest od marca 2022 roku.

Pytany o liczbę inspektorów na poszczególnych przejściach WIORiN podaje: – Kontrole towarów pochodzenia roślinnego, podlegających granicznej kontroli fitosanitarnej, w województwie lubelskim są przeprowadzane w Dorohusku codziennie od godz. 8 do 20 i w Hrebennem od poniedziałku do soboty w godz. 8-15.

Obsada kadrowa w Dorohusku to czterech inspektorów, na zmianie obecny jest co najmniej jeden. W Hrebennem stała odsada to dwie osoby, a gdy zachodzi taka konieczność dodatkowo pracuje jeszcze jedna.

– Biorąc pod uwagę, że asortyment, który jest obecnie importowany z Ukrainy, tj. zboża konsumpcyjne, paszowe i żywność nie podlegają kontroli fitosanitarnej, nie ma potrzeby wydłużania czasu pracy inspektorów WIORiN w ww. oddziałach granicznych – przekonuje Teresa Wyłupek, dyrektorka rządowej instytucji. – Aktualnie wszystkie czynności kontrolne prowadzone przez inspektorów przebiegają sprawnie i nie powodują wydłużenia czasu oczekiwania.

Komunikat Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej

"Uwaga – ważna zmiana – zawieszenie ruchu osobowego w drogowym przejściu granicznym Dorohusk –Jagodzin.

Od dnia 27 czerwca 2022 r. w drogowym przejściu granicznym Dorohusk – Jagodzin zawiesza się ruch osobowy – odprawa graniczna prowadzona będzie wyłącznie wobec pojazdów ciężarowych oraz czasowo regularnych połączeń autobusowych.

Prosimy osoby przekraczające granicę państwową środkami transportu o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 7,5 tony o kierowanie się na inne przejścia graniczne (Zosin, Hrubieszów, Dołhobyczów)."

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty