Aleksy Bornus tuż przed śmiercią zdecydował, że cały jego księgozbiór ma być przekazany chełmskiej książnicy.
- Aleksy Bornus mieszkał i zmarł w Puławach - przybliża postać darczyńcy Andrzej Miskur, dyrektor ChBP. - Pochodził z Rożdżałowa. Jego rodzina w czasie okupacji zaangażowana była w działalność konspiracyjną. On sam, już po wojnie, jako student KUL, działał w organizacjach antykomunistycznych. Za to został skazany na osiem lat więzienia. Po odzyskaniu wolności pracował jako adiunkt w Instytucie Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. W dalszym ciągu angażował się w pracę opozycyjną, działając m.in. w kręgu "Więzi" redagowanej przez Tadeusza Mazowieckiego. Należał do głównych organizatorów Solidarności w IUNG i był jej aktywnym działaczem do 1989 roku.
Dyrektor nie pomylił się. Do biblioteki trafiło ponad 8,6 tys. książek i 2 tysiące czasopism. Niewielka część zbiorów, po konsultacjach z rodziną i na jej życzenie, została przekazana puławskim placówkom. Chodzi przede wszystkim o publikacje dotyczące tego regionu.
- Książki zostały już opisany i skatalogowany - mówi Izabela Gajda, kierownik działu gromadzenia zbiorów. - Teraz trzeba im będzie nadać numery i opieczętować. A nie będzie to byle jaka pieczęć. Wszyscy będą mogli przeczytać, że książka, którą wzięli do ręki to spuścizna po panu Burnusie. Najstarsze egzemplarze trafią do Czytelni. Pozostałe pozycje do wypożyczalni.
Przed dwoma dniami odbyło się formalne przekazanie księgozbioru. W uroczystościach udział wzięli najbliżsi darczyńcy: siostra Weronika Kubisiak wraz z mężem Edwardem i córką Barbarą, Stanisława Skiba, emerytowana pracownica IUNG, przyjaciółka zmarłego oraz Stanisław Litwin.