Sezon nad Zalewem w Żółtańcach rozpocznie się 27 czerwca, a już ktoś zniszczył jedno z urządzeń siłowni pod chmurką. Z kolei ktoś inny w ostatni piątek zadał sobie niemało trudu, aby wyrwać zabetonowaną w ziemi drewnianą ławkę i spalić ją w ognisku.
Te i podobne przypadki nie zrażają władz gminy, dla których tutejszy zbiornik jest oczkiem w głowie.
– Z roku na rok w miarę możliwości staramy się podnosić standard wypoczynku nad naszym zalewem – mówi Wiesław Kociuba, wójt gminy Chełm. – W tym roku zaplanowaliśmy poszerzenie pomostów z dwóch do pięciu metrów. Niedługo pojawią się na nich wygodne ławki. Jesteśmy także otwarci na prywatną inicjatywę. Dzięki temu już w ubiegłym roku można było wypożyczyć kajak czy rower wodny. Teraz pojawił się także przedsiębiorca zainteresowany zainstalowaniem linowego wyciągu dla narciarzy wodnych.
Dowieziono piach
Z myślą o tegorocznym sezonie na plażę w Żółtańcach dowieziono już świeży piach. Rozpoczęły się też prace przy pomostach. Po 27 czerwca nad bezpieczeństwem kąpiących się będzie czuwał ratownik.
Ostatnie akty wandalizmu spowodowały, że wójt zamierza zatrudnić ochroniarzy, którzy będą kontrolować zagospodarowane brzegi zalewu w dzień i noc. W dalszych planach jest urządzenie parkingu oraz wybudowanie WC z przebieralniami i prysznicami.
Będą działki na sprzedaż
Ponadto w sąsiedztwie boiska piłkarskiego zostaną wytyczone i wystawione na sprzedaż działki rekreacyjne. Wszystkie będą miały przyłącza do sieci wodnej, kanalizacyjnej, energetycznej i – niewykluczone – również gazowej.
Atrakcyjność zalewu w Żółtańcach dodatkowo wzrośnie po tym, jak do użytku zostanie oddany przebiegający po sąsiedzku odcinek rowerowej autostrady Polski wschodniej.