W spektaklu "Na końcu łańcucha” teatr miesza się z koncertem rockowym i pokazem mody. I jest to mieszanka eksplodująca. Spektakl będzie prezentowany 28-30 września o godz. 19.
Reżyser Eva Rysová zrobiła szybkie, efektowne przedstawienie, które jedni oglądają z zapartym tchem, inni natomiast bojkotują z powodu ostrego słownictwa. "Pokaż k… cycki” – to jeden z łagodniejszych fragmentów nowoczesnego Szekspira. – Patrzycie na mnie jak na aktorkę. Ale są sceny w życiu, których nie da się tak zwyczajnie zagrać na scenie – tak jak nie da się zagrać gwałtu, obcięcia języka i dłoni – słyszymy ze sceny. Ostre słowa budzą ostre reakcje, ostre sceny zmuszają do myślenia, brutalny teatr wbija się w serca widzów.
Świeża krew w postaci młodych realizatorów plus grający na żywo zespół Brojo, świetne role Marty Ledwoń i Daniela Dobosza, intrygująca choreografia Cezarego Tomaszewskiego i światło Mateusza Wajdy, który jest operatorem filmowym – gwarantują rozmach i oddech. W tle energetycznej muzyki pulsuje tragedia Szekspira, skutecznie doprawiona groteską.
Świat jest okrutny i brutalny. Teatr też. – Jeśli tu ktoś jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem – słyszmy w utworze "Song without sin” (Bez grzechu), który wieńczy spektakl.
Teatr Osterwy, "Na końcu łańcucha”, spektakle 28-30 września, godz. 19, rezerwacja biletów: tel. 81 532 44 36, email: biuro@teatrosterwy.pl, kasa biletowa: tel. 81 532 42 46.