Na adaptację sceniczną "Małża”, jednej z najoryginalniejszych powieści obecnej dekady, zaprasza na piątek lubelskie Centrum Kultury.
Powieść została wydana w dwóch różnych wersjach z różnymi okładkami i zakończeniami -pesymistycznym i optymistycznym. Dramaturg i reżyser Karol Rębisz zrobił z tej prozy monodram (zatytułowany "M.”) bez happy endu. Wykonanie spektaklu powierzył Annie Biernackiej z Częstochowy.
Muzykę skomponował Maciej Połynko. Wizualizacje przygotował Nordyk. Premierowe przedstawienie zaplanowano na piątek na godz. 19. Odbędzie się ono w Sali Czarnej CK (ul. Peowiaków 12). Oficjalnie nie ma już biletów. Ale warto sprawdzić, czy ktoś się nie rozmyśli i nie zechce odsprzedać swojego.