Na koniec czerwca w programie „Mieszkanie dla Młodych” wykorzystano już prawie wszystkie środki dostępne obecnie na 2017 rok. Zaprzestano już przyjmowania wniosków o dopłaty na przyszły rok. W tej sytuacji klienci będą mogli kupować tylko mieszkania z dopłatą z puli na 2018 rok.
Bank Gospodarstwa Krajowego od połowy marca nie przyjmuje wniosków o dofinansowanie w ramach Mieszkania dla Młodych wypłacane w tym roku, gdyż pula środków wyczerpała się. Nie można też już wnioskować o dopłatę na przyszły rok, zostaną one odblokowane 1 stycznia przyszłego roku.
– Z najnowszych danych opublikowanych przez BGK wynika, że w czerwcu osoby zainteresowane dopłatami, tłumnie podążyły do banków z wnioskami na dofinansowanie z przyszłorocznej puli – mówi Marcin Krasoń, analityk Home Broker. – W ciągu miesiąca do BGK trafiły wnioski o łączną kwotę ponad 114 mln zł. To największa sprzedać kredytów od marca, kiedy to wielkimi krokami zbliżało się wyczerpanie limitu na 2016 rok.
Od 5 lipca dostępne są tylko środki z wypłatą w 2018 r., co znacząco zmniejsza grono potencjalnych beneficjentów. Znalezienie odpowiedniego mieszkania będzie bowiem jeszcze trudniejsze niż dotąd.
– Kupujący nieruchomość na rynku pierwotnym muszą zawęzić obszar poszukiwań do mieszkań z takim harmonogramem płatności, by ostatnia transza była zaplanowana na 2018 r. – wyjaśnia Krasoń. – Takie lokale oczywiście znajdują się w ofercie deweloperów, ale nie każdy kupujący chce czekać na mieszkanie półtora roku lub więcej.
Zastój na rynku wtórnym
Znacznie trudniej będą miały osoby kupujące mieszkanie na rynku wtórnym, bo mało który sprzedający jest zainteresowany podpisaniem umowy, na mocy której część środków zostanie mu wypłacona dopiero w 2018 roku.
– Deweloperzy są bardziej skorzy do pójścia na ustępstwo w kwestii harmonogramu płatności, spodziewamy się więc, że do końca roku w MdM sprzedawać się będą głównie mieszkania nowe – dodaje Krasoń.
Od stycznia 2017 r. odblokowana zostanie druga połowa środków na 2017 r., rynek wtórny wróci więc wówczas do gry, przynajmniej do czasu, gdy i ta pula zostanie wyczerpana, co prawdopodobnie stanie się najpóźniej na początku wiosny, znów do wzięcia będą tylko pieniądze na 2018 r. tak długo aż się nie skończą, a patrząc na popularność dopłat, nastąpi to na pewno przed końcem 2017 r.
– W efekcie prawdopodobne jest, że w drugiej części 2017 r. wnioski o dopłaty w ogóle nie będą przyjmowane – prognozuje Krasoń.
Blisko 2 mld dopłat
Od początku 2014 r. (wtedy program został uruchomiony) zainteresowani złożyli wnioski na dopłaty na łączną kwotę niemal 1,8 mld zł. Chętni na kredyt z dopłatą (wnioski można składać do 31 grudnia 2018 r.) w ramach MdM muszą udać się do jednego z 14 banków, które mają podpisane umowy z BGK. Wśród nich są m.in. PKO BP, Pekao SA, Getin Noble Bank, Bank Millennium, Deutsche Bank Polska i Bank Zachodni WBK. Uzyskać dofinansowanie mogą osoby do 35 roku życia kupujące na kredyt swoje pierwsze mieszkanie, które powinno spełniać warunek cenowy (limity ceny metra kwadratowego dla danego obszaru) i powierzchniowy. Łatwiej mają rodziny wielodzietne, których nie dotyczy zasada pierwszego mieszkania, mogą kupić większą nieruchomość i otrzymać znacznie wyższą dopłatę.