

Policjanci z Komisariatu II Policji w Lublinie czekają na nową siedzibę przy ulicy Walecznych. Ta powstaje w miejscu starej i będzie znacznie większa. Nowe rozmiary wymagają ofiar. Tymi stały się drzewa, które rosły za starym budynkiem. Mieszkańcy pobliskich bloków nie kryją oburzenia i domagają się sprawiedliwości.

Do naszej redakcji wpłynęło anonimowe zgłoszenie o wycince drzew na terenie budowy II Komisariatu Policji przy ulicy Walecznych w Lublinie. Mieszkańcy informowali, że wbrew wcześniejszym zapewnieniom, inwestor wyciął więcej drzew niż obiecywał. Tym inwestorem jest Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie. Wykonawcą przebudowy komisariatu jest z kolei firma Texom. Jeszcze przed rozpoczęciem prac latem ub. roku uspokajano, że z kilkunastu rosnących w okolicy komisariatu drzew, do wycięcia przeznaczono dwa. Reszta miała być przesadzona.
Faktycznie, kiedy udaliśmy się na miejsce przez szczeliny w płocie łatwo można było zauważyć, że liczba wyciętych roślin nie zgadza się z zapowiedziami. Na miejscu podszedł do nas jeden z mieszkańców bloku przy Lwowskiej 20. Opowiedział nam, jak mówi, o barbarzyństwie, którego mieli dopuścić się pracownicy budowy. Wskazywał na wycięte drzewa i rzucał wiele niecenzuralnych słów. – Kto za to odpowie? Czy nasze zdanie się nie liczy? – dopytywał się mężczyzna. Jak podkreślał, mieszkańcy bardzo chcieli zachować na swoim osiedlu choć odrobinę zieleni.
Drzewa były zbyt duże
Inny mieszkaniec dzwonił w tej sprawie do Wydziału Zieleni UM Lublin. Tam dowiedział się, że wycięto 6 drzew - 4 klony i 2 lipy drobnolistne. Poinformowano go, że Urząd Miasta wydał pozwolenie na wycinkę, gdyż w trakcie oceny prowadzonej przez Wydział Zieleni, urzędnicy doszli do wniosku, że drzewa nie przyjmą się w nowym miejscu. Były to bowiem około 50-letnie rośliny, więc ich system korzeniowy był mocno rozbudowany. Od eksperta, do którego dzwonili mieszkańcy, mieli usłyszeć że „można ewentualnie próbować”. Zarówno inwestor, jak i ekspert z którym kontaktował się mieszkaniec, wskazywali na wysokie koszty i trudności związane z przesadzeniem tak dużych drzew.
Taka sama argumentacja
Sprawdziliśmy jak do sytuacji podchodzi druga strona. Zadaliśmy podobne pytania miejskim urzędnikom, Komendzie Wojewódzkiej Policji i wykonawcy – firmie Texom.
Najszybciej odpowiedziała firma, która zajmuje się budową nowego komisariatu. Odmówiła jednak odpowiedzi na nasze pytania, kierując nas do inwestora, czyli policji.
– Wszelkiego rodzaju pytania dotyczące budowy II Komisariatu Policji przy ul. Walecznych w Lublinie proszę kierować do inwestora – czytamy w odpowiedzi udzielonej przez biuro firmy Texom.
Odpowiedzi jakie uzyskaliśmy od Urzędu Miasta i Komendy Wojewódzkiej w zasadzie się pokrywają. Potwierdzają również wersję, którą przekazał nam jeden z mieszkańców.
– Inwestor przeprowadził wycinkę drzew zgodnie z obowiązującymi przepisami. Projekt architektoniczny przewidywał wycinkę dwóch drzew oraz przesadzenie sześciu (ostatecznie jedno z drzew pozostało w dotychczasowym miejscu ze względu na brak kolizji z inwestycją) – mówi Dziennikowi Wschodniemu nadkom. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie. – We wrześniu ub. roku wystąpiliśmy do Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej UM Lublin z wnioskiem o wydanie stosownego zezwolenia – tłumaczy.
Następnie odbyły się oględziny drzew, które wytypowano do wycięcia. Jak przekazuje Fijołek, miało to mieć miejsce pod koniec ub. roku.
– Stwierdzono wówczas, że drzewa przeznaczone do przesadzenia, ze względu na rozmiary oraz ich stan, miały niewielkie szanse na zachowanie żywotności po przeniesieniu ich w inne miejsce – relacjonuje rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji.
Więcej szczegółów zdradza nam Monika Głazik z biura prasowego UM Lublin.
– Podczas oględzin drzew, przeprowadzonych przez przedstawicieli Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej oraz inwestora, analizowano możliwość przesadzenia drzew. Stwierdzono jednak, że drzewa miały niewielkie szanse na zachowanie żywotności po przeniesieniu ich w inne miejsce. Aby zwiększyć szansę przyjęcia się roślin w nowym miejscu, konieczne byłoby wcześniejsze przygotowanie systemu korzeniowego (okopywanie, zmniejszanie wielkości systemu korzeniowego), co w tym przypadku nie było możliwe ze względu na istniejącą infrastrukturę oraz konieczność zapewnienia sprawnego funkcjonowania komisariatu – tłumaczy urzędniczka.
Ostatecznie, 20 listopada ub. roku, decyzją prezydenta miasta Lublin, KWP uzyskała pozwolenie na wycinkę 7 drzew na terenie inwestycji.
W miejsce wyciętych będą nowe
– Z uwagi na ten fakt (niewielkie szanse na zachowanie żywotności po przeniesieniu – przyp. red.) zaproponowano zmianę w tym zakresie i usunięcie ich przy jednoczesnym wykonaniu nasadzeń 21 nowych drzew ozdobnych liściastych. Dokonanie nowych nasadzeń będzie miało miejsce w późniejszym etapie realizacji inwestycji, której zakończenie, zgodnie z umową, zaplanowane jest na sierpień 2026 r. Wykonanie nasadzeń w chwili obecnej naraziłoby nowo posadzoną roślinność na zniszczenie – przekazuje nadkom. Andrzej Fijołek.
– Termin realizacji nasadzeń wyznaczono na 30 listopada 2025 roku – przekazuje Monika Głazik.
Jak zwracają uwagę mieszkańcy, w miejsce wyciętych drzew ma pojawić się parking i wiata dla pojazdów. Z naszych rozmów z mieszkańcami wynika, że rozumieją potrzebę tej inwestycji, jednak są zmartwieni, że odbywa się to kosztem zieleni. Wskazują także, że były to duże drzewa, które w ciepłe, letnie dni dawały cień i wytchnienie oraz nadawały uroku okolicy.
