Uczniowie dwóch lubelskich szkół będą brali udział w wyjątkowych lekcjach w-f. Zamiast skłonów i skoków przez kozły mogą uczyć się tenisa.
Wszystko za sprawą akcji Dzieciaki do Rakiet, dzięki której 50 szkół otrzyma sprzęt tenisowy, a nauczyciele przejdą szkolenia przygotowujące do nauczania gry w tenisa podczas lekcji wychowania fizycznego.
– Tenis to fantastyczny sport ogólnorozwojowy. Czemu nie uczyć go w szkołach? Piłka nożna czy bieganie to nie wszystko. Widziałem dzieciaki, które po raz pierwszy miały rakiety w rękach i były przeszczęśliwe. Dla takich momentów wspieram akcję Dzieciaki do Rakiet całym sercem. Cieszę się, że dzieciaki w całej Polsce będą mogły połknąć tenisowego bakcyla – powiedział Mariusz Fyrstenberg, ambasador akcji Dzieciaki do Rakiet i jeden z czołowych polskich tenisistów, który po rakietę sięgnął w wieku siedmiu lat.
Sprzęt trafi do lubelskich szkół podstawowych nr 4 oraz SP 45 oraz do Szkoły Podstawowej nr 2 im. Tadeusza Kościuszki w Łęcznej, Szkoły Podstawowej w Kalinówce i Szkoły Podstawowej nr 3 im. E. Orzeszkowej w Zamościu. Lekcje tenisa zaczną się tam jeszcze w tym roku.
Wiosną odbędzie się natomiast turniej tenisowy. Dwadzieścia najlepszych szkół otrzyma bony do wykorzystania na zakup sprzętu sportowego dla szkoły. Szkoła, która wygra krajowy finał, wyjedzie na wyjątkową wycieczkę do Paryża, której główną atrakcją będzie zwiedzanie Disneylandu.