Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Edukacja

15 października 2021 r.
7:28

Nauczycielka zawieszona za lekcję o depresji? Jej zdaniem powód jest inny

W szkole przepracowała ćwierć wieku, niespodziewanie została zawieszona po tym, jak przeprowadziła lekcję o depresji. - Tę lekcję narzucił mi program nauczania i podręcznik – zapewnia i wskazuje, że faktyczny powód jej odsunięcia jej przez dyrektora jest inny. Co tak naprawdę dzieje się w jednej z toruńskich podstawówek?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pani Dorota jest polonistką i filozofem w jednej z toruńskich szkół podstawowych. Jej kłopoty w pracy zaczęły się po tym, gdy w czasie nauki zdalnej z uczniami szóstej klasy poruszyła temat depresji.

- Tę lekcję narzucił mi program nauczania i podręcznik – zapewnia Dorota Olszewska-Sioma. I opowiada: - Omawialiśmy tekst, który dotyczył anoreksji. Postanowiłam zrobić z dzieciakami ćwiczenie redakcyjne, żeby napisały podobny reportaż, kierując się wzorem, który jest w podręczniku. Wzorem tekstu o anoreksji, miały napisać reportaż o innym ważnym dla nich problemie. Depresja wypłynęła, jako ten główny problem. Być może, dlatego, że wówczas bardzo dużo się mówiło w mediach o problemie depresji nastolatków, zamkniętych w domach w czasie zdalnej edukacji.

Zawieszenie

Zgodnie z poleceniem nauczycielki uczniowie napisali reportaże na temat depresji. Niespodziewanie trzy miesiące później pani Dorota została zawieszona w czynnościach nauczyciela.

- Pojawiła się u mnie wychowawczyni, która mi powiedziała, że dyrektor wziął ją na rozmowę i powiedział, że dowiedział się od jednej z matek, że dziecko samookaleczyło się po mojej lekcji o depresji. I zaproponował mi takie rozwiązanie problemu, że jeżeli jutro o 8 rano pan dyrektor dostanie moje zwolnienie z pracy za porozumieniem stron, to nie będzie sprawy. Jeżeli tego nie przyniosę, to prokurator zajmie się moją lekcją i tym wszystkim, co zrobiłam – przywołuje Olszewska-Sioma.

Dyrektor szkoły powiadomił policję i zawiesił panią Dorotę. Decyzję uzasadnił narażeniem zdrowia psychicznego i fizycznego uczniów. Jednak komisja dyscyplinarna dla nauczycieli przy wojewodzie kujawsko-pomorskim uchyliła zawieszenie. Natomiast do szkoły przyszli wizytatorzy z kuratorium.

- Kontrola wykazała szereg uchybień ze strony dyrektora dotyczących jego postępowania. Nie stwierdzono żadnych uchybień, jeżeli chodzi o samo działanie nauczycielki - mówi Marek Gralik, kujawsko-pomorski kurator oświaty. I dodaje: - Okazuje się 13 września policja wydała postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia z uwagi na brak wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej, czyli rodziców. Rodzice nie skarżą się, więc policja nie podejmuje żadnych działań.

Jak udało nam się ustalić rodzice dzieci, które rzekomo miały się samookaleczać po lekcji o depresji, odmówili złożenia na policji zeznań obciążających nauczycielkę. Jednak pani Dorota wciąż jest zawieszona, ponieważ dyrektor szkoły napisał do Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej działającej przy ministrze edukacji, a ta - podtrzymała zawieszenie nauczycielki. Nikt z przedstawicieli ministerstwa nie chciał z nami o tym porozmawiać przed kamerą.

- W tej szkole pracowałam 24 lata. Jest mi ciężko, ale mam bardzo dużą pomoc ze strony lekarza psychiatry, który czuwa nade mną. Kiedy jest źle, dostaję jakąś inną kombinację leków, która mi pomaga – mówi Olszewska-Sioma.

Zapytaliśmy psychologa szkolnego, który pracował w placówce trzy lata, czy widzi związek między osobistymi problemami tych dzieci, a jakimiś negatywnymi skutkami przeprowadzonej lekcji?

- W mojej ocenie absolutnie nie. Nie ma nawet takiej możliwości, żeby dzieci, które usłyszały coś na temat depresji miały, albo wykazywały zachowania autodestrukcyjne. Nigdy z czymś takim się nie spotkałem - podkreśla Tomasz Kliś, były psycholog szkolny.

Związek

Nauczycielka twierdzi, że lekcja o depresji była tylko pretekstem dla dyrektora, który chciał się jej pozbyć za to, że założyła w szkole związek zawodowy.

- Pan dyrektor, nawet publicznie na radzie pedagogicznej, apelował do mnie, abym zwolniła się z pracy, dlatego, że zawiązałam związek zawodowy w szkole, który według jego opinii ma go zniszczyć – mówi pani Dorota.

Na lokalnym portalu artykuł na temat konfliktów w szkole napisał mąż pani Doroty - historyk literatury i wykładowca akademicki.

- Jestem z tą szkołą związany podwójnie, bo mam też dziecko w siódmej klasie. Od mniej więcej roku, każdy, kto nie zgadza się z dyrektorem w istotnych sprawach tej szkoły, jest pomawiany o to, że szkodzi tej szkole, szkodzi dzieciom i dyrektorowi. Dużym problemem tej szkoły jest zatarcie granicy między prywatnym interesem dyrektora, a dobrem dzieci i dobrem szkoły – mówi prof. Radosław Sioma z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

„Wezwał policję na matkę”

Dyrektora szkoły negatywnie ocenia ojciec jednej z byłych uczennic, który przez 4 lata działał w radzie rodziców.

- Jedna z mam chciała wejść do szkoły, to dyrektor powiedział, że nie będzie spotykał się z tą mamą, a jak nalegała i chciała wejść, to wezwał na nią policję – przywołuje Piotr Jarosiński, były przewodniczący rady rodziców. I dodaje: - Jak się wchodzi do dyrektora, to trzeba mieć włączony telefon na nagrywanie, bo można wyjść i potem się dowiedzieć, że ktoś kogoś oskarżał, albo krzyczał na dyrektora, albo jakieś inne absurdalne tezy, które w ogóle nie miały miejsca.

Jak zarządzana jest szkoła i dlaczego nauczycielka jest wciąż zawieszona - o to chcieliśmy zapytać dyrektora. Usłyszeliśmy jednak, że dyrektor nie będzie udzielał żadnych informacji.

„Mogę tylko ubolewać”

Rok temu w szkole wybuchł konflikt dyrektora z rodzicami uczniów najstarszych klas. Jak twierdzi jedna z matek, która z tego powodu przeniosła syna do innej szkoły, dyrektor nie uprzedził rodziców, że zdecydował o podziale dzieci na grupy - na lekcjach matematyki i języka polskiego.

- Była grupa najlepszych, średnich i najsłabszych. Nie było równego dostępu do nauki. Tak uważam i tak napisałam w piśmie, w którym wypisywałam syna, tłumacząc, dlaczego to robię – uzasadnia Ivetta Lach, matka byłego ucznia szkoły.

- Próbowałam na temat podziału porozmawiać z dyrektorem, ale nie dopuszczono mnie do niego – dodaje Lach.

Dopiero po kontroli z kuratorium, podział uczniów na grupy został zniesiony.

Sekretariat szkoły przysłał do naszej redakcji list podpisany przez 40 nauczycieli, którzy bronią dyrektora i twierdzą, że to on był ofiarą mobbingu. O to, co dzieje się w placówce oświatowej prowadzonej przez urząd miasta, zapytaliśmy wiceprezydenta Torunia. Rozmawialiśmy także w kontekście nagrań z rady pedagogicznej.

- Mogę tylko ubolewać, że w taki sposób dyrektor rozmawia z rada pedagogiczną – oświadczył Zbigniew Fiderewicz.

Przywołaliśmy opinię pani Doroty, która uważa, że została zawieszona nie za lekcję, tylko za założenie związku zawodowego.

- Trudno nam udowodnić, że dyrektor tak myśli. Tylko dyrektor może odpowiedzieć, co było powodem. Może dyrektor nie odrobił lekcji i nie zna ustawy o związkach zawodowych – mówi Fiderewicz.

Czy dyrektor placówki dalej powinien nią kierować?

- To trudne pytanie. Nie jest łatwo odwołać dyrektora, zawiesić dyrektora. Albo sam zrezygnuje, albo musi być skazany prawomocnym wyrokiem sądu – wskazuję wiceprezydent.

- Lekcja była zgodna z podstawa programową, była oparta na podręczniku szkolnym. Dyrektor wykorzystał jakieś problemy uczniów do tego, żeby rozgrywać swoje prywatne animozje – kwituje pani Dorota.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Falkon 2025. WieloŚwiaty
ZDJĘCIA I PROGRAM
galeria

Falkon 2025: Fantastyczna impreza w Lublinie

Kosmiczna kantyna rodem z Gwiezdnych Wojen z holoszachami, gry, pokazy, cosplay i poszukiwania odpowiedzi na bardzo ważne pytania. W Lublinie trwa Falkon 2025. WieloŚwiaty. Co jeszcze przed nami?

Daria Szynkaruk jest kapitanem MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin po zaciętym spotkaniu pokonał Energę Start Elbląg

Paweł Tetelewski może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. MKS FunFloor wygrał w Elblągu z tamtejszą Energą Startem 28:26. Spotkanie było jednak bardzo zacięte.

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Nieudany wyjazd Górnika Łęczna do stolicy. W piątek na otwarcie 21. kolejki Betlic I Ligi podopieczni trenera Pavola Stano przegrali z Polonią Warszawa 1:2

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?
QUIZ

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?

Lubelszczyzna to region, który zachwyca swoim dziedzictwem kulturowym, bogatą historią i niepowtarzalnym klimatem. Znajdziemy tu zarówno majestatyczne zamki i pałace, jak i urokliwe stare miasta, zabytkowe świątynie oraz miejsca owiane tajemnicą. Jeśli jesteś miłośnikiem historii i architektury, nasz quiz to doskonała okazja, aby sprawdzić swoją wiedzę i odkryć nieznane zakątki tej niezwykłej części Polski!

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Mieszkanka Woli Burzeckiej w powiecie łukowskim zadzwoniła do naszej redakcji narzekając na zmniejszenie liczby zajęć dla seniorów w miejscowej świetlicy. To skutek zakończenia projektu w ramach Senior+. Zapytaliśmy w gminie o szansę na poszerzenie oferty.

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Mieszkaniec Kraśnika nie wybrał sobie najlepszych kompanów do wspólnego biesiadowania. Po imprezowej nocy okazało się, że nie ma już gości, ale także jego kosztowności.

Dżem w Puławach
koncert
23 marca 2025, 19:00

Dżem w Puławach

Niewiele jest w historii polskiego rocka zespołów, o których można powiedzieć, że są kultowe. Na pewno jednym z nich jest Dżem, który wystąpi 23 marca (niedziela) w Puławach.

Gmina chce połączyć widoczną na zdjęciu SP w Moniakach z położoną kilka kilometrów dalej podstawówką w Bobach-Kolonii
edukacja

Jedna podstawówka zamiast dwóch. Rodzice zaskoczeni

Bez dyskusji na komisji oświaty, spotkań z mieszkańcami, bez konsultacji - rada miejska w Urzędowie podjęła uchwałę o zamiarze połączenia dwóch szkół podstawowych, w Bobach-Kolonii i Moniakach. Administracyjnie zlikwidowana ma być ta pierwsza, a fizycznie ta druga.

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie
koncert
21 czerwca 2025, 18:00

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie

Greckie trio, 1000mods dołącza do składu festiwalu – Lublin Rock The Square Festival. Trio 1000mods to – obecnie – jeden z najpopularniejszych greckich rockowych składów.

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

40-latek pokłócił się z partnerką i niefortunnie wyładował swoją złość. Teraz nie tylko nie ma telewizora, ale grozi mu również surowa kara.

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

60 projektów z dofinansowaniem prawie miliona złotych. Zakończył się tegoroczny konkurs Miasto Kultury. Projekt ma na celu tworzenie i upowszechnianie kultury wśród mieszkańców Lublina.

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Umowa handlowa z Ukrainą musi mieć niezwykle konserwatywny wymiar – twierdzi europoseł Krzysztof Hetman z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który wraz z rolnikami chce wspólnie wypracować nowe stanowisko i przekazać je władzom w Brukseli. Polityk stworzył już plan działania.

Kontrabanda w dostawczaku

Kontrabanda w dostawczaku

5,5 tys. paczek papierosów bez akcyzy ukrytych w samochodzie dostawczym – to wynik kontroli funkcjonariuszy straży granicznej na terenie gminy Wierzbica. Wartość rynkowa kontrabandy została oszacowana na niemal 100 tys. złotych.

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

W 16. kolejce AZS AWF Biała Podlaska powalczy o punkty z Jurandem Ciechanów.

Falkon 2024
WYDARZENIE

Falkon 2025. WieloŚwiaty. Trzy dni z fantastyką (program)

Od ponad 20 lat Falkon dostarcza fantastycznych wrażeń. W ten weekend też ich nie zabraknie: będą spotkania z twórcami, prelekcje, panele dyskusyjne, konkursy, warsztaty, pokazy i gry. To wszystko przez trzy dni w Akademii Nauk Stosowanych im. Wincentego Pola w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium