Przeciekający dwupoziomowy parking w puławskiej marinie, którego górny poziom od lat pozostaje zamknięty, może doczekać się naprawy. Ratusz informuje o promesie z "Polskiego Ładu", która gwarantuje państwową dotację na naprawę felernego budynku oraz dwa inne zadania.
To jedna z najbardziej pechowych inwestycji w historii miasta Puławy. Piętrowy parking był częścią otwartego w lecie 2012 roku nowego portu nad Wisłą, za który odpowiadał nieistniejący już Zarząd Inwestycji Miejskich. Generalnym wykonawcą zadania została Mota-Engil, a jej podwykonawcą puławski Dombud. Problemy z parkingiem ujawniły się zaledwie po dwóch latach użytkowania.
Podczas zimowych opadów na zaparkowane auta z poziomu "0" zaczęła lać się woda. Winne okazały się nieszczelności i pęknięcia w betonowej konstrukcji górnej płyty. W efekcie cały poziom "1" i fragment parteru wyłączono z użytkowania. W ten sposób z blisko setki miejsc oferowanych kierowcom tuż po otwarciu obiektu, zostało raptem 35. Te miejsca z kolei MOSiR sprzedaje w formie abonamentów, więc tzw. zwykły mieszkaniec z przybytku za miliony korzystać nie może.
Miasto przez lata próbowało dochodzić swoich roszczeń przerzucając się z wykonawcą zamówionymi ekspertyzami. Bez skutku. Mota to winy się nie przyznała wskazując na winę projektu. W 2021 roku Sąd Apelacyjny w Lublinie nakazał Puławom zwrot na rzecz koncernu ponad 500 tys. zł, jakie miasto "zabezpieczyło" na poczet przyszłych napraw. Z kolei przed rokiem ważność straciło wydane w 2016 roku pozwolenie na przeprowadzenie prac szacowanych wtedy na 2 mln zł.
Gdy wydawało się, że pechowy parking na dekady stanie się niechlubnym pomnikiem nieudolności puławskiego samorządu, pomocną dłoń w kierunku nadwiślańskiego miasta wyciągnęło państwo polskie. Zarządzający "Polskim Ładem" Bank Gospodarstwa Krajowego, jak informuje prezydent Puław, zgodził się na zmianę treści jednego ze złożonych wniosków do programu. - Otrzymaliśmy już promesę wstępną na kilka zadań - pisze Paweł Maj.
Jednym z tych zadań ma być naprawa przeciekającego parkingu. Zgodnie z treścią wniosku, Ratusz zamierza wymienić m.in. warstwę izolacyjną oraz jezdną płyty stropowej, poprawić odwodnienie i uszczelnić dylatację. Szacowana wartość tych robót wynosi dzisiaj ok. 3 mln zł. - Przetarg na cały projekt zostanie ogłoszony jeszcze w tym roku - zapowiada Łukasz Kołodziej z Urzędu Miasta w Puławach.
Wspomniana promesa wstępna zakłada pozyskanie 9,2 mln zł. Środki te mają wystarczyć zarówno na uszczelnienie budynku w porcie, jak i dwa inne zadania. Chodzi o projekt i budowę nowej ulicy o długości blisko 470 m. łączącej Dęblińską i Zarzecze. Droga z chodnikami, ścieżką rowerową, kanalizacją, wodociągiem i oświetleniem ma ułatwić dojazd do terenów inwestycyjnych położonych na os. Wólka Profecka. Sfinansowana dzięki zapowiedzianej dotacji ma być również rozbudowa kanalizacji sanitarnej pod powiatową ulicą Piasecznica na os. Włostowice.