Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

16 listopada 2022 r.
19:33

Gen. Waldemar Skrzypczak: ta rakieta w ogóle nie powinna wlecieć w naszą przestrzeń powietrzną

Rozmowa z gen. Waldemarem Skrzypczakiem, byłym dowódcą Wojsk Lądowych RP.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Rozmawiamy niespełna 24 godziny po tym, jak w Przewodowie doszło do wybuchu, w którym zginęły dwie osoby. Według dotychczas znanych nam ustaleń, najprawdopodobniej nie był to zamierzony atak na Polskę, a eksplozja pocisku ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, wystrzelonego w jedną z rosyjskich rakiet. Co pan sądzi o tym zdarzeniu?

– Na pewno nie wolno tego bagatelizować, bo ta rakieta mogła spaść w wielu innych miejscach. Żadna rakieta, która wchodzi w naszą przestrzeń powietrzną, nie ma napisane, gdzie ma lecieć. Ci, którzy lekceważą to zdarzenie, popełniają błąd, bo zapominają, że ten pocisk mógł polecieć gdzie indziej, dokonać większych zniszczeń i pociągnąć za sobą więcej ofiar.

Po drugie, uważam, że ta rakieta w ogóle nie powinna spaść. Gdy Amerykanie ją wykryli – co zresztą sami potwierdzili – to natychmiast powinien zareagować system obrony powietrznej, bo każda rakieta wlatująca w naszą przestrzeń powinna być strącana. Mamy przecież lepsze systemy niż Ukraińcy, tak przynajmniej mówią politycy. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Nie wiem na pewno, czy zgodnie z przekazami była to rakieta ukraińska.

• Dlaczego?

– Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej są wyposażone w samolikwidator. On po wykonaniu misji, lub nawet jeśli nie została ona wykonana, dokonuje samodestrukcji rakiety. Ze swojej praktyki pamiętam, że rakieta zawsze się samolikwidowała, kiedy nie trafiła w cel, bo coś takiego zawsze się może zdarzyć.

Ponadto w mojej ocenie dół, który powstał po upadku pocisku, nie wygląda na lej po rakiecie przeciwlotniczej. Dziura jest zbyt duża, głęboka na kilka metrów, ma kilkanaście metrów średnicy. Dokładnych przyczyn tego zdarzenia nie znam. Wyjaśnia to badająca je komisja i oczekuję, że otrzymamy informację, która wskaże, co się faktycznie wydarzyło.

• Jak ocenia pan reakcję Polski i NATO?

– Myślę, że była ona taka, jaka być powinna. Nie chodzi o to, żeby wywoływać trzecią wojnę światową. To był incydent, który w czasie wojny w sąsiednim kraju może się wydarzyć. Jak już mówiłem, na pewno bym tego nie bagatelizował i uszczelnił naszą obronę przeciwlotniczą. To powinniśmy bez wątpienia zrobić i być przygotowanymi na to, że takie incydenty mogą się powtarzać. Ale powtórzę, że moim zdaniem ta rakieta nie powinna wlecieć w naszą przestrzeń powietrzną.

• Od miesięcy niebo nad naszą wschodnią granicą jest regularnie patrolowane przez samoloty zwiadowcze należące do Amerykanów i innych państw członkowskich NATO. Czy te środki ostrożności są wystarczające?

– Skoro Amerykanie potwierdzili, że widzieli ten obiekt lecący w stronę Polski, to znaczy, że rozpoznanie jest dobre. Ale ani my, ani Amerykanie, nie wiedzieliśmy, dokąd ta rakieta leci. Dlatego uważam, że w tej chwili priorytetem powinno być wzmocnienie parasola powietrznego nad Polską. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium