Nowe lokacje, nowe zadania, nowi przeciwnicy i nowe narzędzia eliminacji tychże - to wszystko znajdziemy w serii darmowych dodatków do gry Dying Light.
Wydana w styczniu 2015 roku gra Dying Light to największy sukces polskiego studia Techland. Gra podbiła listy sprzedaży na całym świecie i doczekała się bardzo dobrych recenzji.
W lutym minionego roku gra doczekała się też dużego rozszerzenia The Following z nową mapą, historią i pojazdami. A to wciąż nie koniec...
- Po niemal trzech latach od premiery Dying Light blisko pół miliona graczy każdego tygodnia zagrywa się w naszą produkcję. Podczas pierwszych miesięcy od premiery, w roku 2015, notowaliśmy wyniki na poziomie 700 000 graczy tygodniowo. To jasno pokazuje, że społeczność zgromadzona wokół gry nadal jest ogromna, aktywna i oczekuje więcej - pisze w liście otwartym do graczy Paweł Marchewka, CEO Techlandu. - Nie ma dnia żebyśmy nie dostawali próśb o nowe bronie, kostiumy czy zadania. Wobec takiego entuzjazmu i zaangażowania nie możemy przejść obojętnie. Dlatego dziś z radością informuję, że Techland nadal intensywnie będzie wspierał Dying Light.
W ciągu roku gra otrzyma 12 darmowych DLC.
Co w nich znajdziemy?
Różności. Będą nowe lokacje, będą nowe zadania, albo nowi przeciwnicy czy reszcie nowe bronie. Gra doczeka się też kolejnych usprawnień w mechanice i balansie, a wydarzenia społecznościowe będą pojawiały się częściej: do 4 na kwartał.
Techland chce też uruchomić dedykowaną platformę dla społeczności, dzięki której gracze mają mieć wpływ na to, jaki rodzaj zawartości będzie tworzony.
Pierwszy z dodatków - Content Drop #0 - pojawi się w najbliższych tygodniach i skupi się na nowych przeciwnikach: