Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
WW2: Bunker Simulator
(fot. Beplayer)
Zdobyłeś bunkier, teraz musisz go utrzymać, w czym przeszkadzać będzie: wróg, głód i brak snu. Premiera gry WW2: Bunker Simulator w czerwcu, demo już teraz.
Twórcy WW2: Bunker Simulator z polskiego studia Beplayer swoją grę określają jako połączenie strzelanki, gry akcji, survivalu i symulatora.
Jak to ma działać w praktyce?
W 1944 roku nasz oddział 101 Dywizji Powietrznodesantowej w Normandii przejmuje tytułowy bunkier. naszym celem jest odparcie niemieckich ataków i utrzymanie bunkra najdłużej jak się da.
W przerwach między walkami i wykonywaniem rozkazów z dowództwa będziemy musieli zadbać o żołnierzy: zdobyć prowiant, leki, pozwolić im chociaż na chwilę snu i odpoczynku.
Brakować będzie wszystkiego, więc zapasami trzeba będzie odpowiednio zarządzać. W razie czego możemy też wysłać zaszyfrowaną wiadomość do dowództwa z prośbą o przysłanie zaopatrzenia. w odpowiedzi możemy jednak rozkazy wskazujące kolejne cele do zniszczenia.
Twórcy zapowiadają też realistyczne odwzorowanie samego bunkra, od jego konstrukcji po wykorzystywaną w nim broń.
Premiera gry WW2: Bunker Simulator została zaplanowana na czerwiec. A już teraz jest demo dostępne na Steamie i krótki zwiastun:
