Samorząd był gotowy wydać 100 tys. zł, ale mieszkańcy Hrubieszowa w tym roku nie byli zainteresowani zgłaszaniem swoich pomysłów na inwestycje z budżetu obywatelskiego. Dlatego choćby na propozycje, które padły nie został oddany nawet jeden głos, to i tak wszystkie zostaną zrealizowane.
– Do takiej sytuacji raczej nie dojdzie. Wnioskodawcy zawsze dbali o to, by ich pomysły w głosowaniu jekiekolwiek poparcie uzyskały – mówi Magdalena Bień, inspektor ds. komunikacji i promocji UM Hrubieszów. Ale przyznaje, że żadna dotychczasowa edycja budżetu obywatelskiego nie wypadła tak fatalnie, jak tegoroczna.
W wyznaczonym terminie zgłoszono tylko trzy propozycje, choć mogło być ich znacznie więcej, tak jak w latach minionych. Wszystkie zostały pozytywnie zaopiniowane. Regulamin określał, że koszt jednego zadania nie może przekroczyć 25 tys. zł, czyli 1/4 założonego na poziomie 100 tys. zł budżetu obywatelskiego. Wygląda na to, że miasto wyda niespełna 75 procent tej kwoty.
Pierwszy projekt (wyceniony na 25 tys. zł) to włączenie mieszkańców Hrubieszowa do współtworzenia oferty czytelniczej Miejskiej Biblioteki Publicznej. Zakup książek ma być poprzedzony diagnozą potrzeb czytelniczych. Na zakończenie planowana jest organizacja spotkania autorskiego z jakąś znaną pisarką lub pisarzem.
Kolejna propozycja wartości 25 tys. zł to doposażenie istniejącego street workout parku w elementy gimnastyczne i montaż zjazdu linowego na zielonej przestrzeni wokół boisk Orlika przy Szkole Podstawowej nr 3.
Natomiast 23,5 tys. zł ma wystarczyć na zakup zestawu na plac zabaw dla dzieci zlokalizowany przy blokach na ulicy Polnej 40 i 40a.
Głosowanie, które jest tylko formalnością, już ruszyło. Potrwa w formie tradycyjnej i elektronicznej do 14 września. – Musimy je przeprowadzić ze względów regulaminowych – wyjaśnia Bień.
Złożone w tym roku propozycje mieszkańców będą realizowane w kolejnym.