Grenoble, Francja. W szpitalu w Grenoble rozpoczęło się wybudzanie Michaela Schumachera ze śpiączki farmakologicznej. Taką informację podał francuski dziennik "L'Equipe". Gazeta powołuje się na profesora z oddziału neurologii, który miał przyznać, że cztery tygodnie, które upłynęły od wypadku to wystarczający czas, aby rozpocząć proces wybudzania. Może to potrwać nawet kilka miesięcy, a lekarze podkreślają, że prognozowanie w jakim stanie będzie "Schumi" jest niemożliwe. Doniesień dziennika "L'Equipe" nie potwierdziła do tej pory menedżerka siedmiokrotnego mistrza Formuły 1. Sabine Kehm podkreśla, że wszelkie informacje, które nie pochodzą od lekarzy to jedynie spekulacje.