Miejscowość Rytel jest jedną z bardziej poszkodowanych w nawałnicach, które przetoczyły się przez Polskę.
Od przejścia żywiołu mija kolejna doba, lecz mieszkańcy wciąż nie mogą uporać się ze zniszczeniami, jakie po sobie pozostawił. Choć uporano się już z oczyszczeniem z wiatrołomów kanału rzeki Brdy, w miasteczku wciąż pozostaje wiele do zrobienia, by przywrócić je do stanu sprzed nawałnicy. Mieszkańcy, chcąc jak najszybszego powrotu do normalności, porzucają swoje obowiązki, by wspólnie uporządkować tereny wsi.
Wielu okolicznych mieszkańców stara się pomóc mieszkańcom Rytla wrócić do normalnego życia. Pomoc napływa także z wielu miejsc z całej Polski. Ale paczki z takim listem w Rytlu raczej się nie spodziewali. Zdjęcie listu przysłanego od 6-letniej Oli z Olsztyna umieścił na Twitterze dziennikarz Michał Sagrol, który na bieżąco relacjonuje wydarzenia z tamtych okolic.
– Taki list odebrał sztab w #Rytel. Łezka kręci się w oku – napisał Michał Sagrol.
Taki list odebrał sztab w #Rytel Łezka kręci się w oku. pic.twitter.com/zNJvR6MWRz
— Michał Sagrol (@michalchojnice) August 18, 2017