Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

6 października 2017 r.
9:59

Na SOR spędziła osiem godzin. Zmarła w domu, godzinę po powrocie

0 15 A A

- Mogła żyć. Przegrała walkę z SOR-em - mówi córka 47-letniej kobiety, która zmarła zaraz po opuszczeniu oddziału ratunkowego. Do szpitala zgłosiła się z silnym krwotokiem z gardła. Na SOR spędziła osiem godzin... Zmarła w domu, godzinę po powrocie z placówki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W zeszłym roku 47-letnia Małgorzata Adamczyk zachorowała na raka migdałka. Przeszła chemioterapię i radioterapię. Dwa miesiące temu zrobiono jej biopsję. Badanie wykazało, że kobieta jest zdrowa. Jednak wraz z pobieraniem wycinków do badań, pojawiły się komplikacje. Pani Małgorzata dostała krwotoku z gardła.

- Było względnie dobrze do pierwszego krwotoku w czwartek - wspomina Karolina Adamczyk, córka pani Małgorzaty.

Jednak krwotok powtórzył się w niedzielę. Kolejny w poniedziałek. - Mama prosiła, żeby dzwonić na pogotowie. Dławiła się krwią - mówi córka, a mąż pani Małgorzaty, Dariusz Adamczyk, dodaje: - Zobaczyłem jak żona leży w kuchni. Tyle krwi w życiu nie widziałem.

Pani Małgorzata została przewieziona na szpitalny oddział ratunkowy w Zawierciu. Krwotoki ustąpiły, ale kobieta nadal czuła się źle. - Była w złym stanie – przyznaje Karolina Adamczyk: - Była osłabiona, wszystko ją bolało. Mówiła, że chce jej się spać.

Zdaniem córki, podczas pobytu na SOR kobiecie dwukrotnie pobierano krew.- Powiedzieli, że niestety będzie potrzebne pobranie drugi raz. Nie zanieśli krwi do badań i ta skrzepła - wspomina córka pacjentki. Pani Małgorzata spędziła na oddziale prawie osiem godzin i została wypisana do domu. Godzinę po powrocie ze szpitala kobieta zmarła. Dlaczego lekarze nie pomogli pacjentce?

- Lekarz zajął się tą chorą natychmiast. Zgodnie z procedurami obowiązującymi na SOR, oceniono jej stan zdrowia i podjęto wszelkie czynności, związane z jej stanem zdrowia - powiedział nam Sławomir Milka, zastępca Dyrektora ds. Lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Zawierciu.

Dyrektor zapewnia również, że kobieta nie chciała zostać w szpitalu. - Chorej zaproponowano pozostanie na obserwacji, bądź przewiezienie do odpowiedniego pod względem choroby oddziału. Odmówiła - wyjaśnia Sławomir Milka.

Zdaniem rodziny, taka propozycja nie padła. - Dzwoniła do mnie, żeby jej wziąć rzeczy, szlafrok. Oczekiwała tej pomocy i była zdecydowana zostać w szpitalu - zapewnia mąż a córka pokazuje wypis ze szpitala.

- W wypisie jest napisane: "pacjentka z poprawą wypisana do domu do dalszego leczenia laryngologicznego" - czyta Karolina Adamczyk. - Proszę zobaczyć, że nie ma żadnej wzmianki, że jest wypisana na własne żądanie. Gdyby tak było, powinno być to zapisane w trybie wypisu.

Nasza reporterka pokazała dyrektorowi szpitala wypis, który otrzymała rodzina. - Nie ma pani kompletnej dokumentacji - oświadczył, ale odmówił pokazania pełnej.

Sprawą śmierci pani Małgorzaty zajmowaliśmy się w programie Uwaga! po Uwadze. Zaprosiliśmy lekarza, który opiekował się pacjentką na SOR. Podczas rozmowy wyszło na jaw, że szpital jednak nie posiada dokumentu, o istnieniu którego zapewniał nas przed kamerą dyrektor.

- Tryb wypisu był planowy. Była dwukrotnie robiona morfologia. Badałem ją dwukrotnie, nie stwierdziłem czynnego krwotoku. Nie było spadku morfologii, który by świadczył, że w tym czasie jest jakieś krwawienie wewnętrzne. Rozmawiałem z nią długo. Mówiłem, że u nas w szpitalu nie ma laryngologii, że mogę ją przesłać do Sosnowca na laryngologię, która pełni ostry dyżur - tłumaczył podczas programu na żywo Józef Kocoń, lekarz SOR w Zawierciu.

Rodzina nie może pogodzić się z decyzją lekarzy. Planuje poinformować o całej sprawie prokuraturę. - Jeśli nie potrafili jej pomóc, to czemu jej nie przewieźli do innego szpitala? - pyta Dariusz Adamczyk.

- Ona mogła żyć - mówi córka kobiety. - Wygrała walkę z rakiem, przegrała z SOR-em.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Wisła Puławy prowadziła na wyjeździe z Resovią, ale punktów nie zdobyła

Wisła Puławy prowadziła na wyjeździe z Resovią, ale punktów nie zdobyła

Potrójnie osłabiona Wisła Puławy kapitalnie zaczęła wyjazdowy mecz z Resovią, ale jak się później okazało były to miłe złego początki. Podopieczni trenera Macieja Tokarczyka mają czego żałować, bo gdyby wykorzystali rzut karny na początku drugiej połowy wynik spotkania mógł być zupełnie inny

Duże pieniądze dla szpitali na Lubelszczyźnie. Cel: rozwój opieki ambulatoryjnej
zdrowie

Duże pieniądze dla szpitali na Lubelszczyźnie. Cel: rozwój opieki ambulatoryjnej

Władze województwa lubelskiego podpisały dzisiaj 11 umów o dofinansowanie na rozwój ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w regionie. Dzięki wsparciu, placówki medyczne uzyskają dostęp do nowoczesnego sprzętu oraz infrastruktury. Skorzystają szpitale m.in. w Białej Podlaskiej, Lublinie, Chełmie, Łęcznej, czy Kraśniku.

Gruziński balet Aphkahazeti w Lublinie
21 grudnia 2024, 19:00

Gruziński balet Aphkahazeti w Lublinie

Jedyny i niepowtarzalny gruziński balet państwowy Aphkahazeti ponownie w Lublinie. Aphkahazeti to tradycyjne fragmenty muzyki gruzińskiej w nowej odsłonie, wykonane przez orkiestrę na żywo. Nie zabraknie też widowiskowych tańców w interpretacji legendarnego Bachana Chanturia.

Przykra niespodzianka w Częstochowie. Bogdanka LUK z drugą porażką w sezonie

Przykra niespodzianka w Częstochowie. Bogdanka LUK z drugą porażką w sezonie

Druga porażka Bogdanki LUK w sezonie 24/25. Lublinianie niespodziewanie musieli uznać wyższość Steam Hemarpol Norwida Częstochowa. Goście „urwali” tylko jednego seta.

Samuel Mraz zapewnił Motorowi zwycięstwo w Gliwicach

Samuel Mraz ustrzelił hat-tricka, a Motor wygrał z Piastem w Gliwicach

Motor kontynuuje serię meczów, w których strzela dużo i szybko. Znowu żółto-biało-niebiescy zdobyli w pierwszej połowie dwie bramki, a ostatecznie pokonali Piasta Gliwice 3:2.

W Puławach pojawiło się ponad 2 tysiące lamp led, które łatwo odróżnić od ich starszych odpowiedników - świecą na biało
Puławy

Największa wymiana lamp w historii miasta zakończona. Wydali 26 milionów

Ma być nie tylko jaśniej, ale również taniej. Miasto Puławy zakończyło wymianę ponad dwóch tysięcy lamp oświetlenia ulicznego. Stare żarówki sodowe zastąpiły wydajniejsze - ledowe. Spotkamy je na północ od Lubelskiej, a także na os. Górna Kolejowa, Niwie, Piaskach i Mokradkach.

Druga twarz MG HS. Co potrafi ten odświeżony SUV z chińskim rodowodem?
Moto.DW
film

Druga twarz MG HS. Co potrafi ten odświeżony SUV z chińskim rodowodem?

Tym razem w naszym teście mieliśmy nowego MG HS. Ten odświeżony SUV z chińskim rodowodem przeszedł małą rewolucję. Zmieniło się wnętrze, elektronika i wygląd zewnętrzny. Czy te zmiany przyniosły zamierzony efekt – zobaczcie nasz test w programie Moto.DW dostępnym na www.dziennikwschodni.pl i naszym kanale YouTube.

Dzięki podparciu kościoła wielkimi drewnianymi balami, budynek nie runął. Remont rozpoczął się w sierpniu. Ma potrwać nawet dwa lata
zbiórka

Parafia prosi o wsparcie. Trzeba ratować zabytkowy kościół

Unia Europejska dała ponad 5,3 mln zł. Ale dołożyć trzeba jeszcze co najmniej milion. Parafia w Dubie (gm. Komarów-Osada, powiat zamojski) zbiera pieniądze od dawna, ale wciąż brakuje 700 tys. zł na wkład własny do remontu zabytkowego kościoła.

Piast Gliwice - Motor Lublin. Znowu sporo goli i trzy punkty (zapis relacji na żywo)

Piast Gliwice - Motor Lublin. Znowu sporo goli i trzy punkty (zapis relacji na żywo)

Goli w meczu Motoru Lublin znowu nie zabrakło. Piłkarze Mateusza Stolarskiego tym razem pokonali w Gliwicach tamtejszego Piasta 3:2.

To kolejny krok inwestycyjny w Świdniku dla poprawy jakości życia w mieście.
Świdnik

Miliony na usługi społeczne w Świdniku. Wystarczy na "złotą rączkę" dla seniorów

Od przyszłego roku mieszkańcy Świdnika będą mieli szerszy dostęp do oferty Centrum Usług Społecznych. Dzięki otrzymanemu dofinansowaniu z bezpłatnej pomocy skorzysta kolejne 600 osób. Powody do zadowolenia mają także inne miejscowości, w tym Hrubieszów, Łuków i Opole Lubelskie.

Otwarty trening ze znanym lekkoatletą i spotkania z uczniami
Lublin

Otwarty trening ze znanym lekkoatletą i spotkania z uczniami

Już wkrótce do Lublina przyjedzie znany lekkoatleta Adam Kszczot, który poprowadzi otwarty trening w parku Ludowym oraz spotka się z uczniami lubelskich szkół.

Wyjątkowy pech szczęściarzy z lotto. Trafili "szóstkę" ale miliony do nich nie trafią

Wyjątkowy pech szczęściarzy z lotto. Trafili "szóstkę" ale miliony do nich nie trafią

Rzadko się zdarza, żeby podczas jednego losowania lotto główną wygraną należało podzielić na tak wiele części. Po czwartkowym losowaniu szczęśliwców było aż jedenastu. Na ich konta wpłynie teraz znacznie mniej pieniędzy, niż mogłoby, gdyby nie ta nietypowa sytuacja.

Kapitan Edach Budowlanych Grzegorz Szczepański znalazł się w kadrze Polski na mecz z Litwą

Edach Budowlani w sobotę wracają do gry, powołanie do kadry dla kapitana

W spotkaniu otwierającym rundę rewanżową Edach Budowlani Lublin zmierzą się na wyjeździe z Life Style Catering RC Arką Gdynia. Pierwszy gwizdek w sobotę o godzinie 16.

Słowiańska moc! Na jednej scenie – Echo Rodu i Żywi Joł w Kultowej Klubokawiarni
koncert
9 listopada 2024, 20:00

Słowiańska moc! Na jednej scenie – Echo Rodu i Żywi Joł w Kultowej Klubokawiarni

Echo Rodu i Żywi Joł w najbliższą sobotę poruszą do tańca Wasze kończyny i neurony. To uczta dla miłośników radosnej, nieskrępowanej zabawy!

Zanim kierująca zatrzymała się na poboczu, miałka kilka przygód z otoczeniem. Zderzakiem zahaczyła o jeden ze znaków drogowych, stąd widoczne na fotografii uszkodzenia
na sygnale

Kompletnie pijana jechała drogą krajową. Zatrzymał ją inny kierowca

Na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli w powiecie radzyńskim wczoraj wieczorem mogło dojść do tragedii. Kierująca audi jechał niemal całą szerokością jezdni. Jak się okazało, miała prawie 3 promile, a to grozi przepadkiem auta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium