Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Austria i Niemcy zgodziły się przyjąć przebywających na Węgrzech uchodźców. Pod dworzec kolejowy Keleti w Budapeszcie podstawiono autobusy, które przewożą koczujących tam od kilku dni imigrantów.
O wspólnym stanowisku Wiednia i Berlina poinformował w nocy kanclerz Austrii Werner Faymann, który zapewnił, że oba kraje "nie pozostawią tych ludzi bez pomocy".
Pierwsze autokary zabrały osoby, które zatrzymały się na nocleg przy autostradzie M1, 30 km od Budapesztu. Niektórzy nie chcieli początkowo do nich wsiadać, w obawie, że zostaną wywiezieni do obozu dla uchodźców.
W sumie rząd Węgier zadeklarował podstawienie około 100 autobusów, w tym 60 pod dworzec w stolicy kraju. Austriacki Czerwony Krzyż zapewnił, że jest przygotowany na przybycie nawet 1,5 tysiąca imigrantów. Czekają na nich łóżka, namioty, żywność, ciepłe napoje oraz opieka medyczna.
