Kucharze z zamku w Baranowie Sandomierskim wygrali I Mistrzostwa Pierogowe w Bychawie. Fantastyczne pierogi z lina zwaliły z nóg jury, któremu przewodniczył Waldemar Hołówka z Fundacji Klubu Szefów Kuchni.
– Postanowiliśmy postawić kucharzy z całej Polski przed bardzo trudnym zadaniem. Chodziło o to, żeby każda z drużyn startująca w I Mistrzostwach Pierogowych stworzyła trzy rodzaje pierogów, które stanowiłyby fantazyjne trio – tłumaczy Waldemar Hołówka, przewodniczący jury.
Zadanie okazało się bardzo trudne. – Zrobić dobre pierogi to szuka. Zrobić je w trzech smakach, tak, żeby te smaki grały, to bardzo trudna sztuka – dodaje Mariusz Sawicki z baru "U Saszy”, który w konkursie reprezentował Bychawę.
Takie pierogi tylko u nas
Na bychawskim festynie sprzedawano nawet czeburieki. To duże pierogi z siekanego mięsa, które jedli Tatarzy. Nadziewa się je siekaną wołowiną wymieszaną z jagnięciną i piecze w piecu. Można powiedzieć, że tatarski rarytas to zwielokrotnione kołduny litewskie.
Tradycja robienia czeburieków zachowała się w Łomazach, na skraju Lubelszczyzny. Turyści mogą ich spróbować w restauracji " U Fryzjera” w Kazimierzu Dolnym. Mongolskie pierożki chcą wprowadzić w swoich jurtach właściciele ośrodka jeździeckiego "Żurawiejka” we miejscowości Bukowa Mała na Polesiu.
Wielokulturowa kuchnia coraz chętniej pojawia się w menu restauracji i karczm na Lubelszczyźnie. – Za rok chcemy z Mistrzostw Pierogowych zrobić prawdziwy majstersztyk – zapewnia Mariusz Nawłatyna.
A my prezentujemy zwycięskie pierogi. Najpierw te od Saszy z Bychawy, potem zwycięskie z zamku w Baranowie Sandomierskim.
Rosyjskie pierogi od Saszy
Składniki:
NA CIASTO: pół kilo mąki pszennej, 1 żółtko, 1 łyżka masła, 250 ml ciepłej wody, 1 łyżeczka soli.
NA FARSZ: kilogram ziemniaków, pół kilo twarogu, 2 cebule, sól, pieprz.
Wykonanie:
Ziemniaki należy ugotować w mundurkach, ostudzić, obrać, rozgnieść widelcem. Dodać pokruszony twaróg, delikatnie podsmażoną cebulę, wymieszać, doprawić solą z pieprzem i odłożyć, żeby farsz doszedł swoich smaków. Lepić pierogi, gotować w osolonej wodzie. To klasyka.
Mariusz Sawicki, który zajął w I Mistrzostwach Pierogowych III miejsce poszedł dalej. – Pierogi obsmażyłem na złoto i przygotowałem do nich bardzo mocny sos czosnkowy na bazie majonezu. Tajemnicy farszu nie zdradzę – śmieje się Mariusz Sawicki. Rosyjskie pierogi od Saszy, mocno obłożone czosnkiem i sosem czosnkowym wywołały na twarzach jurorów błogi uśmiech. Zdecydowanie wybiły się ponad inne pierogi Sawickiego.
Zwycięskie pierogi z lina
I rzeczywiście: staropolskie pierogi z kurkami o bardzo wyrazistym i charakterystycznym smaku zanęciły jurorów. Pierogi z lina były arcydziełem. A delikatne pierożki z rabarbarem były w sam raz na deser.
A oto receptura na najlepsze pierogi z Baranowa.
SKŁADNIKI:
50 dag wyluzowanego lina, 1 cebula, 2 marchewki, 20 dag czerwonej soczewicy, 1 żółtko, sól, świeżo zmielony pieprz, sos koperkowo-śmietanowy.
WYKONANIE:
Soczewicę namoczyć i ugotować. Cebulę zeszklić. Mięso lina zemleć, wymieszać z cebulą, soczewicą i tartą marchewką. Wymieszać, dodać 1 żółtko, doprawić solą z pieprzem. Do składników klasycznego ciasta pierogowego dodać tartą marchewkę. Nakładać farsz na ciasto, lepić pierożki (mogą być w kształcie rybek). Ugotować w osolonej wodzie. Podawać z sosem koperkowo – śmietanowym.